Info o nich dostałam od mojej cioci, pracuje w sklepie obok, opowiadała że kociak wbiegł do dużego sklepu, biegł za ludźmi, płakał, szukały kociej mamy..i w ten oto sposób dowiedziała się że nieopodal jest kotka z 3ma kociakami. Rodzinką opiekuje się młoda dziewczyna Natalia, pracująca w warzywniaku, dokarmia, zrobiła kocią budkę...obiecałam pomóc, obfocić, zrobić ogłoszenia...myślałam że zastanę kocie podrostki, w mało chodliwych kolorach....
A tu takie maleństwa, mają jeszcze niebieskie oczka, dreptają nieporadnie, lgną do człowieka, są oswojone, zdrowe...ich mamusia, czarna, piekna, super miziasta kicia, pewnie kiedyś domowa

Małe tuptusie szukją domków, choćby tymczasowych...czarny kocurek, pakował mi się na kolana, i 2 szylkretki, dziewczynki...wszytskie piekne, oswojone, zdrowe..
Miejsce gdzie budka stoi jest nieopodal bardzo ruchliwej drogi....







- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/i1it][img]http://tnij.org/i1is[/img][/url]