POMOC DLA PRAKSEDY- nadal potrzebna!!

Ja prawdopodobnie będę się widzieć z Praksedą w najbliższą niedzielę, ew. sobotę wieczorem. Czy ktoś z Warszawy chciałby jeszcze coś dorzucić?
Tzn. coś, co będę w stanie udźwignąć w rękach i autobusem - autem i prawkiem nie dysponuję

Dziewczyny, w imieniu Praksedy serdecznie dziękuję za pomoc rzeczową.
Kussad :1luvu:

Femka

PumaIM

Deli

I jeszcze Ktoś podał mi w zeszły czwartek w Fusach trzy kolorowe gąbkowe piłeczki dla kociaków. Nie widziałam, Kto to był, ale też dziękuję :1luvu:

Gdyby ktoś jeszcze miał ochotę, proszę o pw.

Kochani, witam po długiej przerwie w obecności na forum.
Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję wszsytkim za pamięć i pomoc. Dziękuję, że wciąz jesteście ze mną.
Dziekuję za wszelaką pomoc, dary rzeczowe i wpłaty. Bez Was byłoby bardzo, bardzo mizernie.
W przyszłym tygodniu podziękuję imiennie każdemu z Was. Napiszę też co u nas słychać. Teraz tak szybko i ogólnie, bo właśnie podłączono mi komputer i korzystam z chwili nieobecności szefa. Mam już biurową prace etatową. Tym samym nastąpił mój "powrót do cywilzacji" czyli mam dostęp do netu. Mam nadzieję zaglądać na forum w miarę często.
Ściskam Was bardzo serdecznie i gorąco dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prakseda pisze:Kochani, witam po długiej przerwie w obecności na forum.
Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję wszsytkim za pamięć i pomoc. Dziękuję, że wciąz jesteście ze mną.
Dziekuję za wszelaką pomoc, dary rzeczowe i wpłaty. Bez Was byłoby bardzo, bardzo mizernie.
W przyszłym tygodniu podziękuję imiennie każdemu z Was. Napiszę też co u nas słychać. Teraz tak szybko i ogólnie, bo właśnie podłączono mi komputer i korzystam z chwili nieobecności szefa. Mam już biurową prace etatową. Tym samym nastąpił mój "powrót do cywilzacji" czyli mam dostęp do netu. Mam nadzieję zaglądać na forum w miarę często.
Ściskam Was bardzo serdecznie i gorąco dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Fajnie, ze jesteś :ok:

Witaj Agnieszko

Witaj. Niech Ci się dobrze wiedzie w nowej pracy :ok:

Agnieszko super, że masz juz prace - tylko najgorsze
te sprawy finansowe, że tak mało płacą.

Misja spełniona, wszystkie rzeczy od Was zawiezione do Agnieszki

Dziewczyny, dziękuję za miło spędzone popołudnie

Ale swoją drogą, to straszna niesprawiedliwość... Że jedna osoba może mieć tyle i takich przepięknych szylkretów, a ja ani jednego

Hmm... Praksedo, masz przypadkiem na stanie jakąś szylkretę-szczyla :roll:

? Tak pytam, bo może chciałabyś się wymienić :wink:

, a żeby wymiana była sprawiedliwa, to dla mnie mógłby być nawet inny - byle pstrokaty

- szczyl za mojego szczyla :twisted:

Ja dałabym Ci uroczego, miziastego, mruczącego i proludzkiego marmurka, a Ty mi jakąś szylkretkę...
Wchodzisz w to :smokin:

?

trzymam kciuki za pracę :ok:

kto może jeszcze pomóc kotom Praksedy? Potrzebne finanse na materiały do budowy domków, Prakseda ma wielu chętnych na domki, ale nikt za nie nie płaci, a w folia, pianka, styropian kosztują...

Myślę, że trzeba by zbiórkę jakąś w Warszawie zrobić takich materiałó "budowlanych".
Napewno by się znalazły tylko trezba to jakoś uzewnętrznić tak jak dziewczyny w Łodzi.

wątek jakoś umarł...

POMOC DLA PRAKSEDY- nadal potrzebna!!

Kto przegląda forum