Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Witaj Zuzlikowa! :1luvu:

Faktycznie, dawno się nie widziałyśmy.
Wpadaj jak najczęściej

Byłam z Piracikiem na kontroli oczka. Wet powiedział, że wrzód nadal spory, ale powoli się goi.
Mam nadal zapuszczać kropelki i żel, a za kilka dni pokazać się na kontrolę.

Erin pisze:Byłam z Piracikiem na kontroli oczka. Wet powiedział, że wrzód nadal spory, ale powoli się goi.

Dobrze, że się goi, powoli, ale się goi :ok:

Bo wrzody maja to do siebie, że sie goja powoli :ok:

Ale za to porzadnie...tylko, ze moga sie wrocic. Nie ma strachu, ze to peknie i mu zaleje cos w srodku? Nie znam siem.

Tydzień temu wetka mówiła coś takiego, wczoraj wet był spokojniejszy.
Ja już nawet nie mam siły o tym myśleć

Iza, zaczelas, to i skonczysz. Nie zalamuj sie zlotko. A jak mu juz lepiej, to wiezymy tez w to co wet powiedzial.

Wygoi się, zobaczycie :ok:

Tak, jak moje. Tez już straciłam nadzieję i masz... wygoiło sie

Magija, nasz dobry duch, wystawiła aukcję dla Piracika :1luvu:

http://allegro.pl/charytatywna-piracik- ... 68378.html

jaki tam Pirat ma cudny wyraz pyska :1luvu:

A i owszem - ja już kiedyś wstawiałam tę fotkę, fajnie na niej wygląda :1luvu:

Akcja sie zaczela. Dobrze.

na tym zdjęciu

Tak, dokładnie na tym :ok:

A aukcja faktycznie się zaczęła - Piracik będzie bardzo szczęśliwy. Ja też :1luvu:

[quote="Patmol"]na tym zdjęciu

[/quote
Śliczne Piracisko :kotek:

za akcję, Iza, ja Tobie dopiero coś w przyszłym miesiącu będę mogła podesłać :oops:

Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Kto przegląda forum