jozefina1970 pisze: A to mycie Twojej ręki - po prostu super!
Pewnie brzydzi się gryzć niemytą


Na wszystko trzeba czasu widocznie. A takie małe kroczki cieszą bardziej niż coś co przychodzi samo


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jozefina1970 pisze: A to mycie Twojej ręki - po prostu super!
shira3 pisze:To co przychodzi trudno - się ceni. Więć czasem nie dziwię się Rudemu, wie musi zabiegać gadzina o moje względy bo ja namolna jestem.....To się wyrywać zaczyna a jak nie pomaga to drapać i gryźć
A do S. się łasi i przytula. No ale on go tak nie zamęcza.....
mmk pisze: Jakbym o nas i naszym Kubie czytałaPomógł nam drugi kot, który wybrał mnie. Teraz ja jestem mniej namolna, a Kuba czuje, że musi trochę powalczyć o moje względy i jest bardziej chętny na pieszczoty
![]()
AYO pisze:To może w tych rozważaniach weź pod uwagę maluszka, którego będziesz troszku dokarmiać - jak zajarzy junctim pomiędzy tobą a źródłem pokarmu to...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Fatka, Google [Bot] i 64 gości