Dwa czarne kocurki, w wieku 5 tygodni razem w DS :D

Dwa czarne kocurki, w wieku 5 tygodni poszukują domu !

Chłopcy są braćmi, pozostają w bezpłatnym DT, są wychowywani z psami adoptowanymi z zamojskiego schroniska, sunią w typie ON - kocurki nauczyły się szybko, że jej się z drogi schodzi

oraz sunią kundelkiem Mają - z która robią co chcą. Mogą zamieszkać w domu, w którym są psy, gdyż kotki nauczyły się życia z nimi.

[url="http://img576.imageshack.us/i/dscn0373u.jpg/"] Obrazek

[/url]

Kocurki załatwiają się do kuwety, są czyściutkie, ładnie się bawią, zostały odrobaczone.

[url="http://img52.imageshack.us/i/dscn0362j.jpg/"] Obrazek

[/url]

Są to kotki domowe, nie są wypuszczane samopas na zewnątrz.
Kochane, mruczące, przytulankowe, zdrowe i wesolutkie

[url="http://img44.imageshack.us/i/dscn0363x.jpg/"] Obrazek

[/url]

Tylko brać !

Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.

[url="http://img560.imageshack.us/i/dscn0368.jpg/"] Obrazek

[/url]

Kotki znajdują się w woj. lubelskim. Pomożemy w ewentualnym transporcie.

Kontakt w sprawie adopcji: kakariki@op.pl, tel. kom. 791-601-454

[url="http://img577.imageshack.us/i/dscn0369c.jpg/"] Obrazek

[/url]

Bardzo proszę wraz z kocurkami o rady doświadczonych forumowiczek w sprawie znalezienia domków dla kocurków - gdyż od lat zajmuję się psami natomiast nie mam z kotkami żadnego doświadczenia. :oops:

Kotki są także odpchlone i mają obróżki ziołowe przeciwko insektom dla małych kociąt.

tutaj jest link do wątku z ogłoszeniami viewtopic.php?f=27&t=117559 poczytaj proszę

andrzej780 pisze:tutaj jest link do wątku z ogłoszeniami viewtopic.php?f=27&t=117559 poczytaj proszę

Dziękuję bardzo ! :1luvu:

Już tam podążam.

jest jeszcze taka strona www.adopcje.org warto tam też umieścić ogłoszenia
kciuki trzymam za maluchy :ok:

co tam u maluchów, znalazly domki?

Prawie znalazły ... tzn, jeden kociak ma domek stały na 100% - ale Państwu szkoda było rozdzielać braci, jako że mają już w domu i koty i psy - wzięli na długi weekend oba kocurki, żeby zobaczyć, czy z taka już ilością zwierząt da radę

Dzisiaj mają dać odpowiedź, czy adoptują oba kociaki, czy jednak tylko jednego.
Ja mam nadzieję, że będzie im jeszcze bardziej żal rozdzielać rodzeństwa no i ten dylemat - którego zatrzymać i dlaczego ten drugi ma być pokrzywdzoiny, sierotka ?
Okaże się wszystko dzisiaj wieczorem.