Olinek ['], Drops, Kimisia i inni fotki str. 101

[mokkunia]

Mnie ta reakcja policji zszokowała To co sami macie gościa namierzyć, złapać i odprowadzić na komendę?

[gosiaa]

Kurcze, szkoda że był tylko z jednym rowerem, teraz się pewnie prędko z drugim nie pojawi, a wskórać coś będzie ciężko.
Jak nam przerysowali auto przez całą długość, powiedzieliśmy dokładnie kto, skąd, adres, niestety, nic nie mogli zrobić, brak dowodów
A zazwyczaj chodzi o to że im się po prostu nie chce

[Duszek686]

Teraz to się powinno tam jeździć regularnie... I to w parę osób...
Za tydzień to ten gość może się bać pokazać po takiej akcji...
Choć z drugiej strony... giełda duża - to może pomyśli, że zginie w tłumie...
Ale -- skoro ludzie z giełdy go tam znają to może nie będzie dużego problemu z ustaleniem kto to...
Niech Jarek idzie na policję pooglądać te fotki... Może akurat...

[pisiokot]

Teraz to się powinno tam jeździć regularnie... I to w parę osób...

Ano.
Tylko skąd wziąć te parę osób. Komu się będzie chciało poświęcać niedzielę i zapitalać na rogatki miasta ? Piotrze 568, szkoda, że jesteś w Wa-wie ... Taki duży chłopiec bardzo by się przydał do takiej akcji
Jarek chce tam pojechać w następną niedzielę, no i w ogóle w kilka niedziel pod rząd.

[pisiokot]

niestety, nic nie mogli zrobić, brak dowodów

Gosiu, tu akurat są dowody - koleś miał nasz rower.

[magicmada]

Tak mi przykro, wiem jak kochałaś Bergamonta...

[gosiaa]

Tak Aniu, ale to mówicie Wy, a macie świadków, coś więcej
My też dokładnie wiedzieliśmy kto to, co z tego, jak świadków brak, osoba która widziała i nam powiedziała, od razu zaznaczyła, że jeśli chodzi o zeznanie na policji, to ona nic nie wie, ech.

[jerzykowka]

Aniu, tak strasznie mi przykro
Jestem wstrząśnięta!!!
Mam nadzieję, że i Twój ukochany rower uda się odzyskać

[szybenka]

Och Aniu, współczuję
Obyś odzyskała swój rower

[wania71]

Aniu, dzielnego masz TŻta, mój przekazuje wyrazy uznania

[pisiokot]

Aniu, dzielnego masz TŻta, mój przekazuje wyrazy uznania

Dzięki
Dobrze, że to był jeden drobny złodziejaszek i na szarpaninie się skończyło.
A odzyskany rower dumnie stoi przywiązany do kociego drapaka

Oby tam niebawem i mój się pojawił, tli mi się nadzieja po dzisiejszym dniu.

[Cameo]

Ale akcja Piotr miał jednak nosa... oby udało się odzyskać drugi rower!

[magicmada]

Dzwoniłam, ale nie odbierałaś.

[pisiokot]

O, Madziu, nie słyszałam telefonu, łyknęłam sobie Nervomixa i poszłam spać po tych wszystkich atrakcjach jak kamień w wodę.
zadzwonię jutro

[piotr568]

Ale akcja Piotr miał jednak nosa... oby udało się odzyskać drugi rower!

Parę razy moi znajomi odzyskali w ten sposób na niedzielnej giełdzie radia skradzione w tygodniu z samochodów