Nosek nie żyje

[Killatha]

Nosek nawet nie raczył spróbować się rozebrać
Duża założyła, Duża ma rację, należy nosić
ja tego kota kocham

[ewar]

To ja napiszę,że z Noskiem już lepiej. Szybko wykryte, szybkie leczenie i już.

[Killatha]

Nosek rozrabia z Agatką i Poldkiem na zmianę
skąd ten zwierzak ma tyle energii to nie wiem

za to mnie dopadło przeziębienie
wracam do łóżka

[kianit]

I jak tam? Przeziębienie przegonione?
Przy tylu podgrzewaczach łóżkowych
choroba się chyba długo nie utrzyma?

[Killatha]

podgrzewacze chciałby żebym to ja je podgrzewała
katar jeszcze doskwiera
boli mnie głowa i oczy od kichania
Nosek rozrabia jak pijany zając, zaczepia każdego kota, który nieopatrznie się nawinie

[Killatha]

czy ktoś wynalazł kaftan bezpieczeństwa dla kota?
ja bardzo proszę o coś takiego dla Noska
zamęcza nawet maluchy, chociaż to kociaki

[kianit]

A tam "zamęcza"...

Przeżywa po prostu powrót do dzieciństwa,
a że jest trochę większy niż kocie dziecko,
to zwykły zbieg okoliczności

[Killatha]

no tak
trzy razy większy od kociaków to i uzurpuje sobie prawo do bycia trzy razy bardziej rozrywkowym
dom dla tego kota pilnie poszukiwany
ze stadem dzieci, z którymi będzie się bawił
i z osobą typu babcia lub dziadek, której będzie pakował się na kolana

[milenap]

Cudownie czytać takie wiadomości pięknie "się" chłopak wykurował no, może odrobinkę, KTOŚ mu w tym pomógł

[Killatha]

ten kot ma więcej energii niż cała reszta stada
bawił się z Agatką
Agatka zmęczona i patrzy gdzie by tu zasnąć to ten zaczepia Malwinkę
Malwinka go pacnie łapą to idzie do maluchów
wszystkie koty padnięte i śpią, Nosek zastanawia się z kim by się tu pobawić

[kianit]

Tak długo zastanawiał się nad tym, jak przeżyć,
że może mieć teraz inne, bardziej przyjemne problemy.

[Killatha]

taaak
np. jak doprowadzić do szału Poldka
albo jak wkurzyć Malwinkę i zirytować Miłą
gdyby trafił do domu z dziećmi byłby zachwycony

[Killatha]

Nosek albo rozrabia albo siedzi u mnie na kolanach
on jest namolny aż do upierdliwości

[kianit]

Cóż, życie go do tej pory nie rozpieszczało...

[Killatha]

ale ja czasami też coś muszę zrobić, a jak go zrzucam z kolan to patrzy na mnie wzrokiem pełnym wyrzutu