ok.Bydgoszczy-pojechały :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 10, 2010 21:12 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

To niech sie decyduja, bo siedze jak na iglach. Musi sie po prostu udac, inaczej nie idzie. Sterylka jeszcze ale bedzie?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lis 10, 2010 22:10 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Będzie. Pan mówi, że niepotrzebnie, ale chcemy mieć pewność. Poza tym, termin zabiegu już jest ustalony, a gwarancji, że Yuki ma nowy dom jeszcze nie mamy :wink:
Secret, zejdź ze szpilek, to może potrwać kilka dni przez ten nasz długi weekend :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw lis 11, 2010 8:07 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Dzien dobry Wam :-) Wszyscy wyspani?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw lis 11, 2010 17:27 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Rano był telefon w sprawie Wedla. Ludzie mi się nie spodobali i rozmawiałam tak, że sama bym do siebie drugi raz nie zadzwoniła :wink:
Po południu był drugi, inny telefon w sprawie Wedla. Wrażenie trochę dziwne, bo poprzedni kot zginał tragicznie. Pani zadzwoniła drugi raz i właśnie do nas jadą. Mąż odbył z nią długą rozmowę i wygląda na to, że to będzie dobry dom. Państwo mają 6-letniego kota i młodego kociolobnego psa dużej rasy. Zobaczymy jakie wrażenie zrobią na żywo. Będzie mi brakowało tego malucha :roll: :crying:
Zwariowałam, że go oddaję? :?
Yuki też prawie na pewno znalazła dom. Ze względu na sterylizację trzeba trzeba to odłożyć o około tydzień, ale pan jest chętny na jej przygarnięcie. Zobaczymy, czy się nie rozmyśli :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw lis 11, 2010 19:53 Re: ok.Bydgoszczy-2 kociaki, proszę o rady, pomysły, DT/DS

Pojechał :crying:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw lis 11, 2010 20:42 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Takie to dziwne doswiadczenie. Przygarniasz,dbasz,kochasz a potem oddajesz obcym licząc na to,że dobrze trafią i że poznałas się na tych obcych i dokonałas trafnej oceny.
Ostatnio edytowano Nie lis 14, 2010 20:59 przez ola19, łącznie edytowano 1 raz

ola19

 
Posty: 1140
Od: Czw gru 21, 2006 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 11, 2010 21:32 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Czary-mary! ;)
mmk mnie chyba więcej nie zaprosi :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw lis 11, 2010 21:39 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Obrazek Piekne i dlugie zycie mu w nowym domku zycze. Otrzej oczka mmk i ciesz sie, ze sie udalo. Przytulam mocno.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pt lis 12, 2010 11:29 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

villemo5 pisze:Czary-mary! ;)
mmk mnie chyba więcej nie zaprosi :roll:

Wręcz przeciwnie, jeszcze Yuki czeka na dom :twisted: Może poczarujesz trochę?

Rano dostaliśmy sms-a, że Wedel obszedł już cały dom i pojadł chrupki z psiej miski. Myślę, że wszystko się ułoży, musi tylko trochę czasu minąć. Mam nadzieję, że dobrze oceniliśmy tych ludzi :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt lis 12, 2010 11:31 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

gratuluję,że Wedel ma już SWÓJ DOM :1luvu:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28732
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 12, 2010 11:43 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Dziękuję.
Bardzo tęsknimy za tym maluchem, ale trzeba było tak zrobić... Oby to był dobry dom, a wygląda, że tak jest.

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob lis 13, 2010 12:36 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Yuki właśnie jest w trakcie zabiegu. Miło było choć raz zobaczyć ją rozluźnioną, ale wet nie chciał dać nam tych zastrzyków do domu :twisted: :wink:

Malutka chyba nawet nie zauważyła, że ktoś zabrał jej brata. Zbliżyła się bardzo do Kuby, razem się bawią i dają całusy w noski. Z Rosenem też cały czas jest blisko. Jest radosna i szczęśliwa, póki nikt nie próbuje jej złapać :twisted: Dziś goniłam ją przez 5 minut, żeby zapakować do transportera :roll: Z potencjalnym domem kontakt będzie w poniedziałek.

Ogłoszenia Wedla zostały usunięte, a ludzie ciągle dzwonią. Przez dwa miesiące był jeden telefon, a od czwartku były już cztery bardzo chętne osoby :roll: Fakt, że trzem z nich żadnego kota bym nie wydała... Jeden dowcipniś chciał spotkać się w połowie drogi do Torunia i przepakować kota :roll: To było pierwsze jego pytanie, nie zdążyłam nawet powiedzieć, że kota już nie ma :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob lis 13, 2010 19:20 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Yuki jest po zabiegu. Cięcie ma malutkie, jakieś 1,5 cm, nie musi nosić kaftanika 8) Malutka odsypia. Teraz odsypia, a po wypuszczeniu z transportera (który zasikała i dlatego go opuszczała), biegała po domu i wskakiwała wysoko :roll: Mała wariatka :roll: Trzeba było ją siłą trzymać w jednym miejscu, bo uparła się, żeby biegać na niepewnych jeszcze nóżkach :roll: Teraz wygląda, jakby ją bolało, pewnie leki przestają działać... Może to dla niej lepiej, bo się uspokoiła i nic sobie nie uszkodzi :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob lis 13, 2010 19:51 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

Ale lawina :ok: najpierw Wedel, teraz prawie na swoim Yuki 8O . Jak cisza to cisza ale jak machina ruszyła to na maxa. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka Yuki i za nowy domek :ok: :ok: :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob lis 13, 2010 22:13 Re: ok.Bydgoszczy-Wedel u siebie, Yuki nadal szuka

To ci maly huragan. Mam nadzieje, ze bedziecie mieli spokojna nocke. Moze byc, ze troche z bolu bedzie plakac.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 110 gości