Jon i Gaja - szukamy domów

[jessi74]

makabresku, zarówno ja jak i Fogaro 52 około weekendu wyadoptujemy na pewno jakiegoś tymczasa, więc gdyby była taka potrzeba to możemy tego od Ciebie przejąć

[Agness78]

makabresku, zarówno ja jak i Fogaro 52 około weekendu wyadoptujemy na pewno jakiegoś tymczasa, więc gdyby była taka potrzeba to możemy tego od Ciebie przejąć

już złapałam makabresku - a w zasadzie ona mnie
Jessi, będzie do Ciebie dzwoniła

[jessi74]

rozmawiałam z makabresku - w tygodniu przyjedzie do Wrocławia, przywiezie Jona. mały trafi do Figaro albo do mnie - narazie jeszcze trwają ustalenia - a wszystkie plany pozmieniał kto.... Cygan więcej jutro na wątku Figaro52 viewtopic.php?f=1&t=108136

[Agness78]

Makabresku, czy Jon był szczepiony? Pytam bo mam domek zainteresowany adopcją kotka i chciałam go zaproponować ale miali kociaka ze schroniska który zmarł nie wiadomo na co i nie chcę ryzykować, kotek musi być po szczepieniu - lepiej się zabezpieczyć.

[jessi74]

Makabresku, czy Jon był szczepiony? Pytam bo mam domek zainteresowany adopcją kotka i chciałam go zaproponować ale miali kociaka ze schroniska który zmarł nie wiadomo na co i nie chcę ryzykować, kotek musi być po szczepieniu - lepiej się zabezpieczyć.

[Agness78]

Uprzejmie donoszę że Jon już jest w DT u zzuzu
Kotek wyszedł z transporterka, bez stresu i z ostatnich wiadomości wynika że świetnie się czuje i
zaczyna zaczepiać do zabawy Baltazarka czyli rezydenta zzuzu

Wg informacji od Makabresku Jon ma 5 m-cy ale to naprawdę duży kocurek wygląda na starszego...
no i klejnoty też niczego sobie Nawet pomyślałam czy by go nie ciachnąć przed adopcją ?
no ale zobaczymy jak będzie się zachowywał...

Mam nadzieję ze zzuzu się tu pojawi i napisze jak kotek

[zzuzu]

melduję się
no więc Jon opanował już całe mieszkanie . z Aniką ogólnie oziębłe stosunki, ale bardzo przypadł mu do gustu Baltazar (może dlatego, że Anika zgrywa starą matronę ). Baltek patrzy jeszcze na niego ze wzrokiem "czego ten gówniarz ode mnie chce" ale myślę, że to tylko kwestia czasu jak zmięknie mu serce . z Jona bezstresowy kotek, bawi się i dokazuje. nasze serca tez już podbił

[jessi74]

melduję się
no więc Jon opanował już całe mieszkanie . z Aniką ogólnie oziębłe stosunki, ale bardzo przypadł mu do gustu Baltazar (może dlatego, że Anika zgrywa starą matronę ). Baltek patrzy jeszcze na niego ze wzrokiem "czego ten gówniarz ode mnie chce" ale myślę, że to tylko kwestia czasu jak zmięknie mu serce . z Jona bezstresowy kotek, bawi się i dokazuje. nasze serca tez już podbił

[turkawka]

Zapraszam na bazarek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=120017

[Agness78]

super wiadomości mam nadzieję że z jego adopcją wszystko się uda i przyszły domek spełni warunki adopcji
i przejdzie weryfikację czyli wizytę przedadopcyjną .... o co będę prosiła turkawkę bo domek ze Szczawna Zdrój

[zzuzu]

niestety ciężko uchwycić jak poluje na ogon Baltazara .

[Agness78]

nie mogę zdjęć odpalić

[zzuzu]

no właśnie nie wiem co się dzieje z tymi zdjęciami
w każdym razie Jon szczęśliwy, gania z Baltkiem po całym mieszkaniu. jak mu się chęć na mizianie włączy to nie można się od niego opędzić, plącze się dookoła nóg i trzeba mu choć 5 minut poświęcić tu i teraz . jego przyszli Duzi to szczęściarze, że taki fajny kotek się do nich wybiera

[jessi74]

a kiedy mały jedzie do domu?

[Agness78]

Ustaliłam z zzuzu że Jon zostanie zaszczepiony za tydzień w poniedziałek. Będzie to już 2,5 tyg po pierwszym szczepieniu.
Wg Pani dr z LEGWANA możemy go szczepić już po 2ch tygodniach. Później kotek powinien jeszcze 3-4 dni być u zzuzu a następnie może jechać do adopcji Wstępnie umówiłam się z przyszłym DSem że kotek trafi do nich w weeked 10-11 grudnia, bo nie wiedziałam kiedy trzeba będzie go zasczepić. Teraz jednak może spokojnie jechać tydzień wcześniej - czyli w pierwszy weekend grudniowy. Kidy pojedzie będzie zależeć od Turkawki, która zawiezie go do nowego domu i zrobi wizytę przedadopcyjną, za co jestem jej ogromnie wdzięczna

Jestem z Panem w stałym kontakcie i mam nadzieję że będzie to dobry domek dla Jona

Zzuzu, jak byś mogła zapytaj weta o odrobaczenie i dodatkowo żeby obciął mu pazurki
Lepiej żeby nie miał chłopak narzędzi do drapania na początek