Hospicjum 'J&j'. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 11, 2010 22:25 Re: Hospicjum 'J&j'.

Cały wieczór zastanawiam się, co tu skrobnąć... ale jakoś nic mi nie pasi.

A więc... spokojnej nocy, Agn... :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 11, 2010 23:20 Re: Hospicjum 'J&j'.

Jestem, jestem.
Tylko mam mózg nieco oporny na słowa.

Nie umiem jeszcze zamknąć w słowach tego tygodnia. Na całe szczęście mam jeszcze swojego Gościa, którego obecność odciąża mnie psychicznie.
Dziś dodatkowo odwiedziła nas justyna p, co też zrobiło mi dobrze na samopoczucie.

Dziś musiałam nawodnić Darka. Mała piskwa jest strasznie nieszczęśliwa. Karmiony ręcznie ze strzykawki. Mam nadzieję, że się szybko ogarnie.

Gdzieś z tyłu głowy kołaczą mi się różne myśli o uważnym czytaniu, o próżnym nawoływaniu o myślenie zwłaszcza, gdy komuś ewidentnie nie wychodzi. I o innych takich kwestiach dotyczących ułomności sytuacji komunikacyjnych w ogóle. Ale to tym - jeśli w ogóle - to kiedy indziej.

Bardzo dziękuję wszystkim za obecność w wątku w tym trudnym dla mnie okresie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 11, 2010 23:31 Re: Hospicjum 'J&j'.

:1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 12, 2010 11:24 Re: Hospicjum 'J&j'.

Powoli wracam do siebie. Jeszcze tylko senność została do nadrobienia.

Wczoraj poprzeglądałam sobie forum - jak zwykle widać objawy długiego weekendu. :?

Stado - dzięki obecności Gościa zdecydowanie przyspieszyła procedura czyszczenia uszu. 8)
Noelowi nie chce się leczyć infekcja pęcherza, a antybiotyk wpłynął niestety na stan zagrzybienia tego kota. Kilka innych kotów też dolecza grzyba, ale na szczęście nie są na antybiotyku, więc idzie to łatwiej.
Przyszły tydzień zapowiada się więc niezwykle pracowicie, bo trzeba będzie zorganizować szczepionki na grzyba i wreszcie opracować i przeprowadzić strategię odrobaczenia stada. Biorąc pod uwagę to, że niektóre uszy kocie zdradzają objawy nawrotu świerzba biorę pod uwagę zakup Srongholda lub Advocata.
Byłabym wdzięczna za wsparcie, bo to dodatkowy, jednorazowy wydatek.

Maluchy są upierdliwością kosmiczną. Biegające, brykające - wszędzie ich pełno. Po serii antybiotyku nawet Aru się rozbrykała. Jednak zdecydowanie coś jest nie teges z tym kotkiem. Waży 1,1kg podczas gdy Sky młodsza od niej o ponad dwa miesiące waży 1,4kg. Sky jest co prawda duża, ale tyle samo, co Aru waży w tej chwili Grey. Poza tym, mam wrażenie, że Aru szybciej się męczy. No nic to - będziemy się badać.
Dark też jest jakiś nie za bardzo. Zmiana antybiotyku ograniczyła katar, ale mały ma kłopoty z jedzeniem i jest smętny. Jest na wlewach i karmiony ręcznie.

Ostatnie dni przyniosły również cud i to wcale nie mniemany - tylko całkiem realny.
Biały...
To, że Biały gada to było wiadomo od dawna. To, że Biały czasem przychodzi i domaga się głaskania po główce, też było wiadomo. Ale to, że Biały włazi na kolana, układa się na nich, mruczy cichutko i siedzi na tych kolanach, przytula się, udeptuje i chce być głaskany??? Tego w tym kinie nie grali od czterech lat. 8)
Może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale skoro już to grają, to może jeszcze zagraliby coś pod tytułem: "Biały daje sobie obciąć pazury." :mrgreen:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 12, 2010 11:28 Re: Hospicjum 'J&j'.

Gdzieś, kiedyś, w necie - widziałam specjalne ochraniacze na kotkowe pazurki :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 12, 2010 11:29 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:Gdzieś, kiedyś, w necie - widziałam specjalne ochraniacze na kotkowe pazurki :wink:

W sumie nie wiem, co byłoby większym horrorem - obciąć Białemu pazury, czy założyć takie ochraniacze. :twisted:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 12, 2010 11:35 Re: Hospicjum 'J&j'.

:mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 12, 2010 17:14 Re: Hospicjum 'J&j'.

Jak mnie moja Kotka haratała pazurami to groziłam, że jej łapki wsadzę w gumę arabską :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lis 12, 2010 19:27 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze: Ostatnie dni przyniosły również cud i to wcale nie mniemany - tylko całkiem realny.
Biały...
To, że Biały gada to było wiadomo od dawna. To, że Biały czasem przychodzi i domaga się głaskania po główce, też było wiadomo. Ale to, że Biały włazi na kolana, układa się na nich, mruczy cichutko i siedzi na tych kolanach, przytula się, udeptuje i chce być głaskany??? Tego w tym kinie nie grali od czterech lat. 8)
Może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale skoro już to grają, to może jeszcze zagraliby coś pod tytułem: "Biały daje sobie obciąć pazury." :mrgreen:



A bo pańcia to chciałaby od razu wszystko na raz :roll:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt lis 12, 2010 19:53 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:Gdzieś, kiedyś, w necie - widziałam specjalne ochraniacze na kotkowe pazurki :wink:


8O I jak to wyglądało?? Jak rekawiczki?? Czy osobno na każdy pazurek?? Co to ludzie nie wymyślą!! :ryk:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 12, 2010 19:59 Re: Hospicjum 'J&j'.

Agn pisze:Biały...
To, że Biały gada to było wiadomo od dawna. To, że Biały czasem przychodzi i domaga się głaskania po główce, też było wiadomo. Ale to, że Biały włazi na kolana, układa się na nich, mruczy cichutko i siedzi na tych kolanach, przytula się, udeptuje i chce być głaskany??? Tego w tym kinie nie grali od czterech lat. 8)
Może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale skoro już to grają, to może jeszcze zagraliby coś pod tytułem: "Biały daje sobie obciąć pazury." :mrgreen:



:mrgreen: ja moim kotom obcinam bezproblemowo pazury - mogę zawsze na Białym przetestować. Moje koty też dają się czesać - wręcz lecą do mnie na widok szczotki w ręce. Dziś nawet oba koty dały się ślicznie mrucząc pod prysznicem wyprać w Nizoralu :wink:



Za Aru i resztę podejrzano-chorowitych :ok: :ok: :ok:




Trzy koty....['] ['] ['] ... wstrętny listopad :(

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt lis 12, 2010 20:16 Re: Hospicjum 'J&j'.

Biały idzie w ślady swojego kolegi, Kaya :ok: :1luvu:

Kocham tego kota :oops: :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt lis 12, 2010 20:58 Re: Hospicjum 'J&j'.

justyna p pisze:
pixie65 pisze:Gdzieś, kiedyś, w necie - widziałam specjalne ochraniacze na kotkowe pazurki :wink:


8O I jak to wyglądało?? Jak rekawiczki?? Czy osobno na każdy pazurek?? Co to ludzie nie wymyślą!! :ryk:

Osobno na każdy pazurek 8)
I w dodatku - w różnych kolorach :wink:
Obrazek

tutaj można poczytać a
tutaj kupić
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 12, 2010 21:01 Re: Hospicjum 'J&j'.

A czy to trzeba dobierać do koloru futra? 8)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt lis 12, 2010 21:01 Re: Hospicjum 'J&j'.

pixie65 pisze:
justyna p pisze:
pixie65 pisze:Gdzieś, kiedyś, w necie - widziałam specjalne ochraniacze na kotkowe pazurki :wink:


8O I jak to wyglądało?? Jak rekawiczki?? Czy osobno na każdy pazurek?? Co to ludzie nie wymyślą!! :ryk:

Osobno na każdy pazurek 8)
I w dodatku - w różnych kolorach :wink:
Obrazek

tutaj można poczytać a
tutaj kupić


No proszę, czego to ludzie nie wymyślą... :roll:
Wolę jednak obcinać pazurki mojemu kociarstwu. Strach pomyśleć, że któreś mogłoby to sobie zdjąć i połknąć...

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: noora, puszatek, Zeeni i 271 gości