***BOKIRA [*]*** Gabi - znowu radość :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 11, 2010 12:49 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

A gdzieżby rozrabiac 8O Przeca Grzeczny koteczek :1luvu:

Ciesz się należy że,rozrabia,znaczy zdrówko dopisuje :ok: jakby spokojna była to zaraz by ją Duża zawlekła do weta :| a tak kocio spokój ma :ok: I oby tak dalej :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 11, 2010 13:17 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

Haniu bardzo sie ciesze że Gabi rooosnie i przybiera na wadze. :1luvu:

Czy ty próbujesz ją czesać? Ona ma takie fajowe futerko, dłuższy włos. Pewnie trzeba je wyczesywać 8O .
Ciekawe czy sie podda takim zabiegom :ryk:
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw lis 11, 2010 13:19 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

Zrób zdjecie tego pudełka. Może podpatrzę pomysł i u siebie wprowadze?
Bo moje koty przestały sie interesowac zabawka, która mam taka ja twoje kociaste.

Głaski dla kociastych. :kotek:
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw lis 11, 2010 13:29 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

borosia pisze:Haniu bardzo sie ciesze że Gabi rooosnie i przybiera na wadze. :1luvu:

Czy ty próbujesz ją czesać? Ona ma takie fajowe futerko, dłuższy włos. Pewnie trzeba je wyczesywać 8O .
Ciekawe czy sie podda takim zabiegom :ryk:


Oczywiście, że jest czesana. Bardzo lubi... polować na szczotkę podczas tego zabiegu. Tylko że nie mogę biegać za malutką ze szczotką i czesać za każdym razem, kiedy któreś ze starszych wyliże jej futerko. Poza tym ruchliwość Gabi również nie sprzyja utrzymaniu fryzury w nienagannym stanie. Dlatego też na wielu fotkach widać rozczochrańca.

Ja nie czeszę Gabi. To ulubione zajęcie TŻeta - nie będę Mu odbierała tej przyjemności. :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lis 11, 2010 13:33 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

ależ ja tez bym nie odbierała tej przyjemności 8) toz to jego kot :lol:

Pozdrawiam :1luvu:
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw lis 11, 2010 13:36 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

borosia pisze:Zrób zdjecie tego pudełka. Może podpatrzę pomysł i u siebie wprowadze?
Bo moje koty przestały sie interesowac zabawka, która mam taka ja twoje kociaste.

Głaski dla kociastych. :kotek:


Proszę bardzo, tylko na razie bateria się ładuje.

Zwykłe pudło oklejasz taśmą do pakowania (w tych miejscach, w których może się rozlecieć), żeby było trwalsze. Robisz większą dziurę na wejście i kilka mniejszych - tak żeby łapka lub czubek noska się zmieściły. U nas Oliwka i Wedelek zrobili piękne wejście, a dodatkowe dziury i oklejenie taśmą to dzieło TŻeta.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lis 11, 2010 13:38 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

borosia pisze:Bo moje koty przestały sie interesowac zabawka, która mam taka ja twoje kociaste.


Radziłabym schować zabawkę na jakiś miesiąc, a potem wyjąć i rozłożyć. Koty są jak dzieci - znudzą się zabawką, a kiedy przez jakiś czas jej nie widzą, to cieszą się, że mają nową.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lis 11, 2010 13:53 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

A coś w tym jest! :lol:

Vega, wypróbujesz programik?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 11, 2010 15:06 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

Miau, miau, Wedelku, ratuj, dziś ma do nas przyjechać Doctorro i nas pokujać
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 11, 2010 15:19 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

Cudne fotki :D

I jak fajnie czyta się Twoje opowiadania o ogonkach i innych rozrabiactwach :D

No i wreszcie widać, że Gabi całkiem zdrowa :ok: Kto wie, może to choróbsko na dobre się obróciło? Taki mały resecik organizmu - porządne przeleczenie, antybiotykoterapia, etc. - A teraz malutka rośnie jak na drożdżach! I tak trzymać :1luvu:
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 11, 2010 15:50 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

kalair pisze:A coś w tym jest! :lol:
Vega, wypróbujesz programik?

Już ściągnęłam. Wydaje mi się łatwiejszy od Gimpa2. :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lis 11, 2010 15:52 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

MaryLux pisze:Miau, miau, Wedelku, ratuj, dziś ma do nas przyjechać Doctorro i nas pokujać
Inka


Nie damy Was skrzywdzić!!! Powiedziałem Oliwce i Filusiowi. Przybiegniemy do Was i obronimy przed tym niedobrym Doctorro!!!
Wedelek oburzony
:evil:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lis 11, 2010 15:56 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

Obrazek Ja już się obudziłam, a Wedelek dalej śpi. :roll:

Obrazek Jestem głowonogiem! :ryk:

Obrazek Duża znowu mi błyska po oczkach. :evil:

Obrazek A świat jest taki ciekawy. :lol:

Kliknij miniaturkę

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw lis 11, 2010 15:57 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

vega013 pisze:
MaryLux pisze:Miau, miau, Wedelku, ratuj, dziś ma do nas przyjechać Doctorro i nas pokujać
Inka


Nie damy Was skrzywdzić!!! Powiedziałem Oliwce i Filusiowi. Przybiegniemy do Was i obronimy przed tym niedobrym Doctorro!!!
Wedelek oburzony
:evil:

Sypko-sypko-jus!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 11, 2010 16:01 Re: ***BOKIRA [*]*** Gabi - ło rany, ona naprawdę rośnie :)))

marikita pisze:Cudne fotki :D

I jak fajnie czyta się Twoje opowiadania o ogonkach i innych rozrabiactwach :D

No i wreszcie widać, że Gabi całkiem zdrowa :ok: Kto wie, może to choróbsko na dobre się obróciło? Taki mały resecik organizmu - porządne przeleczenie, antybiotykoterapia, etc. - A teraz malutka rośnie jak na drożdżach! I tak trzymać :1luvu:


Dzięki :1luvu:

Rzeczywiście - malutka rośnie i daje nam mnóstwo, mnóstwo radości :lol: Z tym, że do dzisiaj nie wiadomo, na co właściwie chorowała.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości