2 małe TRI - proszę o zamknięcie

EDIT: 11.11 Ślicznotki zabrała do siebie Kalla :ok:

TE DWIE TRI-DZIDZIE BARDZO POTRZEBUJĄ JAKIEGOKOLWIEK KĄTA :!:

W SCHRONIE SĄ BEZ SZANS :!:

Koteczki trafiły do szpitalika na Paluchu. Stan, jak widać... kiepski

W schronisku raczej umrą.

Może ktoś by o nie zawalczył?

o Boże

Zaznaczam. Będę choć podnosić. :oops:

Bidusiny....

Szczerze mówiąc, to niemal identycznie wyglądały te dwa kotki, które widziałam w sobotę. Brudne, skundlone, robią pod siebie. Jak wytrzymają do soboty to będzie dobrze - ale nie sądzę. Jak ja widziałam tamte koteczki takie w sobotę, to we wtorek już ich nie było. Takie bidy to jak nie ma komu ratować - najlepiej uśpić... Bo one się tylko męczą. To pp według mnie.

stan tych kotek tri jest JESZCZE dobry! a te bialo-bure jeszcze zyja, choc nie wiem jak dlugo jeszcze :roll:

dodam jeszcze, ze dzis i jutro bedzie Sinea, to znaczy ze kotki beda 'obrabiane' w rekawiczkach. Ale pojutrze juz jej nie bedzie, wtedy malutkie maja duza szanse na zarazenie sie pp.

Wow, tych burych to ja już nie widziałam na Azylu I we wtorek, ale to dobrze, że jeszcze żyją...

Czy ktoś się tam dziś wybiera i mógłby je dziś do czternastej dla mnie wyciągnąć. Nie dam rady sama podjechać na Paluch do tej godziny. Później je przejmę. Proszę!!!!!!!!!!