


Wątpliwości mamy do dziś



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Weihaiwej pisze:sunshine pisze:A jeśli już w temacie słówek, to dopiero w Łodzi natknęłam się na takie określenia jak: ma mu się na życie, być po jednych pieniądzach, ktoś/coś galanty, coś po prawo, po lewo, migawka.
A niech to! Poproszę o tłumaczenieZ powyższych znam tylko "być po jednych pieniądzach"...
sunshine pisze:Weihaiwej pisze:sunshine pisze:A jeśli już w temacie słówek, to dopiero w Łodzi natknęłam się na takie określenia jak: ma mu się na życie, być po jednych pieniądzach, ktoś/coś galanty, coś po prawo, po lewo, migawka.
A niech to! Poproszę o tłumaczenieZ powyższych znam tylko "być po jednych pieniądzach"...
O ile dobrze rozumiem tubylców(bo ja napływowa Łodzianka jestem): ma mu się na życie-lepiej ze zdrowiem. po sporych kłopotach zdrowotnych wyraźna i trwała poprawa; galanty- przystojny, szykowny, ładny; po prawo, po lewo- pozostała część ludzkości mówi na prawo/lewo, po prawej/lewej stronie; migawka- bilet miesięczny na jedną lub wszystkie trasy, linie autobusów, tramwajów.
Jeśli coś pomyliłam, tubylców proszę o poprawki
sunshine pisze:Rosyjska koszka zawsze mnie rozczulała.
A jeśli już w temacie słówek, to dopiero w Łodzi natknęłam się na takie określenia jak: ma mu się na życie, być po jednych pieniądzach, ktoś/coś galanty, coś po prawo, po lewo, migawka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 147 gości