Toruń-6 2-mies kociąt w DT chore -POMOCY! Jedzenia, leków

Maluchy odwiedziły weta.Zastrzyki okazały się niepotrzebne,czwórka maluchów dostaje tabletki+krople do oczek.Dwójce malców podajemy tylko kropelki.Maluszki mają super apetyt.
Otrzymałam wsparcie w postaci finansowej;
Pani Grażyna-50 zł
Izza-50 zł
Osoba która nie chciała bym ją wymieniła-150 zł.
W sumie zebraliśmy 250 zł.Oprócz wcześniejszych wydatków u weta zakupiliśmy dziś czwórce kiciów tabletki-15 zł za 5 dużych sztuk.Musiałabym zakupić maluchom jedzonko oraz żwirek-powoli zapasy się kończą.Na razie dostawały to co miały moje-animondę kitten,suchą purinę kitten.Teraz wszystko się gwałtownie skurczyło i potrzebujemy zakupić karmę i żwirek.Mam nadzieję,że darczyńcy nie będą mieli mi za złe,jeśli zakupię dla kociaków potrzebne rzeczy w postaci żarełka.
Wszystkim oczywiście bardzo,bardzo dziękuję :1luvu:

No to skoro kociaki zdrowe, to mozna szukac domów ,póki są malutkie .

tu np. ktoś szuka szylki do 3 mies ..więc może jesli to będzie tri nie zrobi różnicy tylko potrzebne są ładne fotki .
viewtopic.php?f=13&t=119823

żwirek tak jak pisała Lidiya 20 kg będzie od nas, tylko skontaktuj się w sprawie dostarczenia go

maluchy są w odpowiednim wieku na szczepienie?

Prosimy zdjęcia!

Fundacja KOT pisze:maluchy są w odpowiednim wieku na szczepienie?

Wg. weta Ewy, mają ok. 2 miesiące. Ale chyba przed szczepieniami odrobaczenie?

teoretycznie tak, ale zasady postępowania w stadku są nieco inne, jeśli kocięta są w dobrej kondycji to przede wszystkim szczepienie - bo mogą zacząć chorować jedne przez drugie i będzie się to odwlekalo tygodniami, no i przede wszystkim trzeba je chronić przed pp

ale o ich kondycji i stanie zdrowia to wie Ewa - w każdym razie jakby co, to szczepionki czekają u weta

Fundacja KOT pisze:teoretycznie tak, ale zasady postępowania w stadku są nieco inne, jeśli kocięta są w dobrej kondycji to przede wszystkim szczepienie - bo mogą zacząć chorować jedne przez drugie i będzie się to odwlekalo tygodniami, no i przede wszystkim trzeba je chronić przed pp

ale o ich kondycji i stanie zdrowia to wie Ewa - w każdym razie jakby co, to szczepionki czekają u weta

lepiej zapobiegać niż leczyć ... :wink:

Skoro w " kasie " są jeszcze fundusze , może warto coś zarezerwować na szczepionki?

Powoli,powoli z tymi szczepieniami :wink:

Tak jak pisałam powyżej czwórka kociaków są na tabletkach-antybiotyku i kropelkach do oczek.Pozostała dwójka dostaje same kropelki.Myślę,że na szczepienie będzie czas za ok.tydzień-dwa.
Co do tri-znajoma p.Grażyny która dowoziła kociaki do mnie jest na małą chętna.Prawdopodobnie mała tri jutro lub pojutrze"pofrunie"do nowego domku.Być może sama p.Grażyna przygarnie któregoś uratowanego malucha-na razie trwa rozważanie które i ile-jedno czy dwa.
Zdjęcia postaram się wrzucić jeszcze dzisiaj tylko nie wiem o której.
Co do żwirku-nie dysponuję autem więc nie wiem jak mam ten żwirek odebrać.
maluchy według weta mają ok.2 m-cy ale według mnie wyglądają na ok.3 m-ce,są duże większe niż moje 2-m-czne tymczaski

kotek72 pisze:Prawdopodobnie mała tri jutro lub pojutrze"pofrunie"do nowego domku.Być może sama p.Grażyna przygarnie któregoś uratowanego malucha-na razie trwa rozważanie które i ile-jedno czy dwa.

nie no jedno????? :roll:

jak juz brac to przynajmniej dwa

Gdzie trzebaby podrzucic ten zwir ? na rubinkowo?

No to super idą adopcje, gratulacje dla Ciebie i kociaków :ok:

lidiya pisze:jak juz brac to przynajmniej dwa

Popieram!! Brać dwa!! :ok:

Conajmniej :mrgreen:

Liduś,żwirek tu do mnie gdzie mieszkam.Na Rubinkowo ich nie dałam,tu mam większe szanse na to,że gdyby coś się działo to szybciej zauważę niż tam gdzie byłyby wiekszość czasu same.
Pani Grażyna zastanawia się czy zabrać te które połapała czy jakieś inne odemnie do adopcji.Mnie to obojętne,wiem,ze maluszki miałyby u niej super.Ma już 2 koty,2 psy i 2 papugi.Jej koleżanka,pani Violetka ma 4 koty-to ona chce tri.Mała sama nie będzie.Jak do tej pory jest super,małe się bawią,szaleją i wyglądają o niebo lepiej niż pierwszego dnia jak do mnie trafiły.
a ja odchodze od zmysłów,tak strasznie brak mi mojego najdroższego maleństwa :cry: