KUTNO... pomoc potrzebna ciągle...

[Sabinka]

Sabinko, dostałam adres pana Stanisława ale nr tel. nie - z tym że to nie jest istotne, chcę jedynie potwierdzenia że karma doszła. Kupowałam na allegro, sprzedawca ma same pozytywy, jednak dobrze jest mieć pewność że wszystko jest jak trzeba.

Karma w dniu dzisiejszym jeszcze nie dotarła. Nr telefonów prześlę jeszcze raz.
P.Stanisłąw właśnie jest u mnie i troche go "spowiadam"

[Ja-Ba]

Zaraz napiszę do sprzedawcy i zapytam kiedy można się spodziewać dostawy.
Pozdrowienia dla pana Stanisława

[Carmen201]

Spowiadasz Pana Stanisława???
A on nagrzeszył????????:)

Mam nadzieję, że saszetki też dojdą niedługo, wczoraj zapłaciłam i najpóźniej na początku przyszłego tygodnia powinny być.
Skontaktuj się proszę Sabinko z p. Marią z Płocka i spróbujcie umówić się na jakąś sterylkę.

A co do motoryzacji - to ja prawo jazdy teoretycznie mam, ale jakoś się tak przyzwyczaiłam do kierowcy:))) Także postaram się z kierowcą zjawić a jak nie, to będziemy obie zamykać oczy ze mną za kierownicą:)))

To czekam Sabinko na szczegółową relację.
I wracam do roboty, bo Sądy mają teraz PROTESTY WYBORCZE co oznacza, że prawie nie śpię:)))

[Ja-Ba]

Carmen, to się nie przyzwyczajaj do kierowcy bo skończysz jak ja - z prawem jazdy w kieszeni od 23 lat, chętnie powtarzałam że kobiety prowadzą samochody, ale damy są wożone

A teraz musiałam się usamodzielnić, życie takie pisze scenariusze. Od piątku jeżdżę swoim samochodem, oczy wprawdzie mam otwarte ale nogi jak galaretki, obłęd pod czaszką, zachciało się starszej pani

[Carmen201]

Starsza Pani Janko to Ty jesteś nie wiem dla kogo, dla przedszkolaków chyba...
I tak Cię PODZIWIAM przez duże P, bo ja bym już chyba sama nie wsiadła a zwłaszcza, że do testowania to mam Warszawę na próbne jazdy, dziękuję, postoję.

A to hasło o damach mi się podoba z tym, że szkoda, że te damy muszą wraz z kierowcą tachać sto siat z karocy, gipsy, panele podłogowe a nawet pralkę na 4 piętro bez windy

[Carmen201]

Sabinko, dostałam właśnie maila, że paczka dla p. Stanisława poszła.
Piszą, że najpóźniej za tydzień ma być i proszą, żeby po dostawie sprawdzić, czy wszystko ok, czyli rozumiem, że trzeba otworzyć opakowanie (w sensie ten papier, w który paczka będzie opakowana) i popatrzeć, czy na oko ilość się zgadza, saszetki nie są otwarte i nie zniszczone.

A chrupki od Ja-By doszły???

Oraz czekam na maila z opisem sytuacji.

Spokojnego długiego weekendu!!!!!!!!!!

[Ja-Ba]

Chrupki pewnie doszły bo dzwonił dzisiaj kurier jak ma dojechać a ja nie wiedziałam. Obiecał, że znajdzie, mam nadzieję że znalazł:D

[Sabinka]

Chrupki pewnie doszły bo dzwonił dzisiaj kurier jak ma dojechać a ja nie wiedziałam. Obiecał, że znajdzie, mam nadzieję że znalazł:D

"Chrupki" dotarły
Podobno są smaczne, bo p. Stanisław wczoraj u mnie podjadał "chrupki" moich futerek.
Przekazuję ogromniaste podziękowania od p.Stanisława i jego kociego stadka.
Ja również dziękuję za zaangażowanie się przez Was w tę sprawę, sama niewiele mogłabym zrobić.

[Sabinka]

Spowiadasz Pana Stanisława???
A on nagrzeszył????????:)

Mam nadzieję, że saszetki też dojdą niedługo, wczoraj zapłaciłam i najpóźniej na początku przyszłego tygodnia powinny być.
Skontaktuj się proszę Sabinko z p. Marią z Płocka i spróbujcie umówić się na jakąś sterylkę.

A co do motoryzacji - to ja prawo jazdy teoretycznie mam, ale jakoś się tak przyzwyczaiłam do kierowcy:))) Także postaram się z kierowcą zjawić a jak nie, to będziemy obie zamykać oczy ze mną za kierownicą:)))

To czekam Sabinko na szczegółową relację.
I wracam do roboty, bo Sądy mają teraz PROTESTY WYBORCZE co oznacza, że prawie nie śpię:)))

Oj nagrzeszył, nagrzeszył bo za bardzo kocha i koty i psy.
Z panią z Płocka skontaktuję sie w piątek. No i mam nadzieję oczywiście, że jakoś dotrzemy na miejsce w całości nawet z takim kierowcą jak Ty.
Też zmykam do swoich zajęć, bo mam w domu totalny bałagan, a moje kociaki tego nie rozumieją i wciąz mi dokładają pracy.

[Sabinka]

Olu.
Podaj mi proszę adres meilowy,żebym mogła Ci przesłać zdjęcia i opis sytuacji u p.Stanisława.

[Ja-Ba]

Super że dotarły, szybciutko, to lecę na Allegro wystawić pozytywny komnetarz.
Na zdrowie kotom

[Carmen201]

Pan Stanisław osobiście testuje chrupki???????
Ok........
Ciekawe, czy saszetki też......

Maila wysyłam na priv.

Moje też mi dokładają, chociaż bardziej stresów... Najpierw Malinka coś nie teges, a teraz Maja psika, prycha, ciągle śpi, prezentuje ciepły nos i ODMAWIA SPOŻYCIA KOLACJI, ona, ten konsument wszelkiego żarcia sto razy dziennie.......
Nie wiem, jutro chyba do weta.......

[Ja-Ba]

Nie wiem, jutro chyba do weta.......

zgodnie ze starą MIAUową zasadą - dzień bez weta jest dniem straconym
Kciuki za Malinkę i Majkę

[Carmen201]

Matko, ta zasada doprowadzi mnie prostą ścieżką do finansowego bankructwa...

[Sabinka]

Matko, ta zasada doprowadzi mnie prostą ścieżką do finansowego bankructwa...

Oj coś wiem na ten temat, jestem stałym rezydentem u weta. Dopiero co odpchliłam swoje stadko, a już Zuzia wyskoczyła z jakimś skórnym problemem, który się bardzo ciężko podobno leczy. Dostała zastrzyk i muszę ją deksapolcortem pryskać, ale jak na razie nie widać poprawy.