Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Luna lejec

[serum]

Widać ,że Lunka kocha Antosia Jakie Antoś ma piękne oczka i tak nimi czaruje ciotki

[aglo]

Lunka kocha mnie, z Antosiem to tak różnie bywa...
(Zazdrosna jest o niego, jak starsza siostrzyczka o młodszego braciszka... )

[serum]

z drugiej strony to miło jak kot kocha właściciela ,bo koty nie mają tego czegoś co psy ,że kochają swoich właścicieli bez warunkowo , na miłość kota trzeba sobie zasłużyć...
Antoś rośnie jak na drożdżach....jak się na niego patrzy to myślę ,że ktoś się z diagnozą pomylił dla mnie to okaz zdrowia ,,,,,,,za Antosia

[MaryLux]

Deszczowe bry

[Kociara82]

Lunka jest przesliczna kotenka
Antos... wiecznie usmiechniety jak widze
to dobrze, ze mimo choroby jest pogodnym dzieckiem

[aglo]

Dziś odbyło się poranne mizianie z kotami w łózku.
Lunka była nawet łaskawa poprzytulać się do Antka.

A Młody piszczy z radości i zachwytu na widok kotów.

Jesteśmy też po szczepieniu Antośka. Niestety-waga poszła w dół. Młody je jak smok, mam nadzieję, że to wynik intensywnej rehabilitacji.

No i niedługo idziemy do Krasnala na pierwsze zajęcia.

[MaryLux]

[Uschi]

Lunka jest przesliczna kotenka
Antos... wiecznie usmiechniety jak widze
to dobrze, ze mimo choroby jest pogodnym dzieckiem

Antoś chyba nie zna jeszcze "mimo"...
a uśmiechnięty jest cudnie

Luna to jest paskuda kochana, z gatunku tych paskud najgorszych, które by człowiek w łyżce wody utopił w jednej chwili - no ale nie może, bo ta miłość...

nie?

też mam takie jedno w domu

[taizu]

Słoneczne pozdrowienia w pochmurny nieco dzień

[aglo]

Lunka jest przesliczna kotenka
Antos... wiecznie usmiechniety jak widze
to dobrze, ze mimo choroby jest pogodnym dzieckiem

Antoś chyba nie zna jeszcze "mimo"...
a uśmiechnięty jest cudnie

Luna to jest paskuda kochana, z gatunku tych paskud najgorszych, które by człowiek w łyżce wody utopił w jednej chwili - no ale nie może, bo ta miłość...

nie?

też mam takie jedno w domu

Antek tego 'mimo' może wcale nie zauważyć. Dla niego choroba to rzecz oczywista, z doswiadczeń rodziców starszych dzieci wiem, że nie czują się pokrzywdzone czy mniej szczęśliwe, bo są chore.

Noo, Luna jest przekochana paskuda. Seba, jak nam zabiły telewizor, to najpierw się darł, a potem przytulił i wymiział.
Grozi tylko, a potem i tak na drapaniu brzucha kotom się kończy

Bruno to typowy facet Daj mu zjeść często i duzo, pozwól się wyspać, pomiziaj i jest szczęsliwy....

[aglo]

Słoneczne pozdrowienia w pochmurny nieco dzień

Wzajem!
U nas na koniec dnia słonko wylazło!

[MaryLux]

Miaudobry

[aglo]

Cześć!

Dół mnie dopadł, taki chwilowy mam nadzieję.

Wczoraj byłam u znajomej, która ma 1,5 roczną Gabrysię.

Gabryśka jest parę kg cięższa od Antosia, ale po wzięciu jej na ręce (taki Ciociny Przylepiec ) wydawała sie o wiele lżejsza od Młodego.

Ech.
A Antek chudnie.
Wczoraj waga wskazał 7450 g.

22 września było 7700 g.
Może to wynik intensywnej rehabilitacji, a może choroba zaczyna dawać znać o sobie.
Boję się.
Bo jeśli waga nie będzie rosnąć to staniemy przed trudną decyzją-zakładać PEGa czy jeszcze czekać.

A koty jak to koty-mają wszystko w nosie i śpią.

Antek też.

[Iweta]

Cześć!

Dół mnie dopadł, taki chwilowy mam nadzieję.

Wczoraj byłam u znajomej, która ma 1,5 roczną Gabrysię.

Gabryśka jest parę kg cięższa od Antosia, ale po wzięciu jej na ręce (taki Ciociny Przylepiec ) wydawała sie o wiele lżejsza od Młodego.

Ech.
A Antek chudnie.
Wczoraj waga wskazał 7450 g.

22 września było 7700 g.
Może to wynik intensywnej rehabilitacji, a może choroba zaczyna dawać znać o sobie.
Boję się.
Bo jeśli waga nie będzie rosnąć to staniemy przed trudną decyzją-zakładać PEGa czy jeszcze czekać.

A koty jak to koty-mają wszystko w nosie i śpią.

Antek też.

Nie martw się (wiem, że łatwo powiedzieć) myśl pozytywnie, to prawdopodobnie efekt rehabilitacji. Jesteśmy z Toba i trzymamy mocno kciuki za Antosia i za Was dzielnych Rodziców

[MaryLux]