Księżniczka SOFI - przeżyjmy to jeszcze raz :) Galeria ;p

W środę ważny dzień dla mojej Sofiśki :mrgreen:

Ciekawe kto ma większego pietra......... :roll:

MIKUŚ pisze:Sofka dziś miała mini sesyjkę specjalnie dla Fanów

o matko!!!! :1luvu:

cudo nie kot!!!! :1luvu:

MIKUŚ pisze:W środę ważny dzień dla mojej Sofiśki
Ciekawe kto ma większego pietra.........

ciachu ciachu bedzie? To sie nie dziwie, ze masz pietra... ale bedzie ok :ok:

MIKUŚ pisze:W środę ważny dzień dla mojej Sofiśki
Ciekawe kto ma większego pietra.........

Trzymam kciuki za Fiśkę :ok:

i co z Fiśką już po wielkim dniu?Jak się dziewczyna trzyma?

Z koteczką wszystko dobrze :ok:

byłam świadkiem teggo ważnego dnia z panią było gorzej panikara czy cuś :ryk:

To się wie, że pani bardziej spanikowana

Ehhh..........już po wszystkim.
Sofiśka noc spędziła w transporterce, ponieważ z praktyki wiem, że to najbezpieczniejszy sposób na pełne wybudzenie z narkozy. Próbowałam ją wziąć do łóżka coby jej cieplutko było.
Miałyśmy spać razem, z podkładem, no ale.........wyszło inaczej.
Do tego jej nieskoordynowane ruchy utrudniały jej jakiekolwiek próby wstania na nogi. Wyglądało to niezbyt dobrze, ale się udało :mrgreen:

Rano o 8:00 dała znać że jest już gotowa do wyjścia :lol:

A Miśka i tak przecież spała obok mnie. Wszystko było pod kontrolą :wink:

Bona44 pisze:Z koteczką wszystko dobrze byłam świadkiem teggo ważnego dnia z panią było gorzej panikara czy cuś

Panikara to mało powiedziane :mrgreen:

Ale już po wszystki ,dzielne dziewczynki i kierowca tyż :ok:

Sofiśka rozrabia jak pijany zając. Jestem w szoku jak dobrze zniosła sterylkę. Ma kompletnie wszystko gdzieś. Najważniejsze że micha jest a reszta, reszta jest mało ważna. Lata, biega, podskakuje............no istne wariacje. Wówczas gdy Ja myślałam że Ona taka "krucha dziewczynka" i może to nienajlepiej znieść. A tymczasem Sofiśka - dzielna baba jest :ok:

Moje słoneczko kochane :1luvu:

kochane dzielne kociatko panciuni :1luvu:

Moja Misiunia leży właśnie na mnie i ogląda ze mną forum.
A teraz będziemy oglądać "Kobieta Kot" :kotek:

Ehhhh...........jak to fajnie mieć własnego kota. Bo tak naprawdę to Fiśka jest moją pierwszą - jedną jedyną kocicą - reszta bandy to Gang rodziców.

Sofisia jest spełnieniem moich marzeń :kotek: