Pół-długowłosa piękna Tola-dodatni FELV- W NOWYM DOMU :)

Smutna Historia, a kotka taka śliczna

, ja nie mogę jej adoptować, bo niedawno jedno kocię z forum do mnie dołączyło :kotek:

, może jednak zdarzy się cud i kicię ktoś wypatrzy...

Mimisia pisze:Nikt nie chce adoptować Toluni. A ona biedna siedzi sama, bez człowieka, w pustym mieszkaniu. I nie wiadomo, jak długo będzie mogła tam być. To i tak cud, że jeszcze tam może być. Kalina nie może jej wziąć do domu, a przywiązała się już do kotki i na pewno ciężko by jej było oddać ją do jakiegoś schroniska. Na pewno nie bierze tego wogóle pod uwagę, z drugiej jednak strony, jak Kaliny ciotka będzie chciała np. to mieszkanie wynająć, albo dowie się o kotce, to może być bardzo nieciekawie.

Kiedy dowiedzielismy sie,ze Tola ma FeLV od razu powiedziałam ,ze ja wezme do siebie...No,ale czekaliście na powtórne badanie...i czas leciał...Jesli bedzie taka sytuacja nieciekawa,ze Tola ma wyleciec do schroniska to oczywiscie wezme ja do siebie...Telefon macie i adres macie....Szkoda mi Toli, dawno juz lezała by na moim łóżku ,chociaz w zakoconym na maksa domu....Od poczatku było wiadomo,ze Kalina kocha Tole i własciwie nie czytałam watku, bo byłam przekonana,ze Tola zostaje u Kaliny....Na Białobrzeska nie bede z Tolą jeździła...

Kolejna białaczkowa śliczota

Co u koteczki? Wciąż siedzi sama... :?:

Co u małej Toli :?:

U Toluni bez zmian...Powiem Kalinie, żeby zajrzała do wątku, że o nią pytacie.

Tola zrobiła wielki postęp przez te parę miesięcy.
Jest zdrowa, ma apetyt, białaczki nie widać.
Jest przekochana, mizia się o wszystko.
Wkrótce nowe zdjęcia, szykujemy się do sesji.

No to

za domek dla małej :1luvu:

No to jak zdrowa to nie powinno byc problemu z domkiem..zmieńcie tytuł :ok:

Zdrowa w tym sensie, że oprócz białaczki nic się jej (odpukać) nie czepia. Teraz tylko musimy zrobić kontrolną morfologię, zobaczyć co i jak.

Kalinuwka pisze:Zdrowa w tym sensie, że oprócz białaczki nic się jej (odpukać) nie czepia. Teraz tylko musimy zrobić kontrolną morfologię, zobaczyć co i jak.

kurka, a myślałam,ze coś dało leczenie....

No niestety z białaczka jest tak...raz dobrze, dzień póxniej tragedia...U mnie znowu Miluś zaniemógł....

Ostatnia sesja zdjęciowa Toli (z soboty).

Tola nie była zachwycona sesją, co widać po jej obrażonej mince.
Tracę nadzieję na dom dla niej...

Piękność

podniosę

macie dla niej ogłoszenia na allegro itp? Jesli nie to mogę zrobić... tylko proszę o info

Mimisia pisze:Ostatnia sesja zdjęciowa Toli (z soboty).

Tola nie była zachwycona sesją, co widać po jej obrażonej mince.
Tracę nadzieję na dom dla niej...

Ale i tak przesliczna jest :1luvu:

Kleo_patra pisze:macie dla niej ogłoszenia na allegro itp? Jesli nie to mogę zrobić... tylko proszę o info

Ma allegro i kilka innych portali. Niestety ze względu na dużą liczbę ogłaszanych kotów i brak czasu korzystam z kilku, czasem do 10 portali dla jednego kota. Potem nieraz się gubię, np. ogłoszenie wygasa, a ja zauważam to po jakimś czasie :roll:

To trochę mało, przy tak dużej konkurencji.
Dzięki za dobre chęci.

Pół-długowłosa piękna Tola-dodatni FELV- W NOWYM DOMU :)

Kto przegląda forum