BĄBEL-JUŻniePaluch :) foto 11,15. Ma Dom :)

Bąbel jest zgłoszony w klubie ślepaczków do wsparcia finansowego na listopad-dałam kontakt na Never , może być?, oby tylko zdrowiał :ok:

a tak przy okazji, czy obydwa kotki : Bąbel i Bąbelek sa czarnuszkami? czy cos pokreciłam?

alessandra pisze:Bąbel jest zgłoszony w klubie ślepaczków do wsparcia finansowego na listopad-dałam kontakt na Never , może być?, oby tylko zdrowiał
a tak przy okazji, czy obydwa kotki : Bąbel i Bąbelek sa czarnuszkami? czy cos pokreciłam?

Dziękujmy

Tak, są czarne, choc Bąbel ma specyficzne futerko, troche jak devon, i jest taki troche szaro-dymny, no ale generalnie czarny

Bąbla nie splaciliśmy jeszcze jesli chodzi o leczenie, a na operację w ogole nie mamy....

Bąbel nawet z tymi bandażami ci do twarzy biedaczku ,zdrowiej ,10 go coś na Bąble prześle .Pozdrawiam .

Bardzo proszę o zamieszczanie fotek w dozwolonym na miau rozmiarze,
to znaczy maksymalnie 640 pikseli na dłuższym boku. Większe - w postaci miniaturek.
Za duże fotki będą zamieniane na linki i czekały na "poprawkę".
Bardzo wygodne zmniejszanie podczas uploadu oferuje http://imageshack.us/

W pierwszym poście zrobiłam dokładne roliczenie finansów Bąbelka, bo część długu w lecznicy już zapłaciłam :ok:

Bardzo serdzecznie dziękuję wszystkim za pomoc! :1luvu:

Zostało 178 zeta długu, a jeszcze Bąbelka czeka operacja oczka i kastracja

Nadal więc proszę o pomoc dla naszego Bąbla :ok:

alareipan, wysłałam smsa , potrzebuje na citi tych danych.
Babel.... chyba nie tak szybko pojedzie do ds....
przede wszystkim jest potwornie zarobaczoy - glisty, poza tym ma potworne nadżerki w podniebieniu, z ropą.... jestem załamana

juz pmijam t, ze dchodzą klejne koszty leczenia, ale ile on moze byc w tym tdt?

mial byc 2 tygodnie...

Przeczytałam to co napisałaś ,to straszne co ten kot musi przechodzić

.a co wet mówił te nadżerki w pyszczku to od czego mogą być ,i jak tam te ranki po tej alergii.

Never możesz powiedzieć skąd takie nadżerki się w ogólę biorą bo ja zielona w tym temacie :oops:

i w ogóle jak się je leczy?? mam nadzieję, że później to już tylko z górki będzie !!

Rozmawiałam dzisiaj z wetką i jest fatalnie

Jak Bąbel wychodził ze schronu, to miał takie ledwo widoczne nadżerki na podniebieniu, a teraz dziury do kości. Do tego futro matowe. Humor jak zwykle doskonały, apetyt, jak wilk... podczas badania i czyszczenia paszczy, patrzył tylko jak się do psiej miski dorwać. Wetka mówi, że chyba natłok zmian mu szarpie odporność. Ale też nie mogłyśmy go dłużej w lecznicy trzymać, bo to potwornie kosztowne :roll:

Dotarło do mnie 20 zeta na Bąbla od Olgi W.

Bardzo dziękuje! :1luvu:

Przyszło też trochę pieniążków z bazarków na Bąbla i Małego Bąbelka :1luvu:

Ale to rozliczę w ciągu najbliższych dni, jak spłynie większość i wetka da mi znać o ile wczoraj wzrósł dług Bąbla w lecznicy :roll:

Hm. Zróbcie mu test na FIV.

Testy Bąbel ma ujemne.

No to co on tak ciągle choruje? :/

futro matowe bo sie nie myje przez kolnierz. Wczoraj byl kąpany. Nadzerki faktycznie podobno ogromne, wypełnione ropą, jesli nie zagoją sie trzeba bedzie rwac zęby bo są tuz obok.... :roll:

Futro matowe może być też chyba przez robaki :roll:

Załamałam się po dzisiejszej rozmowie

Witajcie

a może by go tak już przywieźć do mnie ,będzie miał stały kąt .Na razie bym mu zakrapiała oko ,żeby nie robić operacji ,jak by można było to bym go wykastrowała mój wet . by wiedział kiedy by dało radę ,byśmy były w kontakcie , gdy by choroba trwała dłużej to gdybyście chciały to byście mogły coś pomóc .A jaką karmę on musi jeść .Nie wiem taka moja propozycja ,może faktycznie ciągła zmiana miejsca mu nie służy .Pozdrawiam .

BĄBEL-JUŻniePaluch :) foto 11,15. Ma Dom :)

Kto przegląda forum