ZOMBIK za TM (')

Też mam wrażenie, że podmieniłyście kota :wink:

Kopiejka, gratuluję decyzji :1luvu:

wow ale on się zmienił... no teraz to on całkiem ładny kot :-)

nie takie straszydło jak przedtem

ależ cudnie :1luvu:

Zombik - przepraszam - Birr Gałgan (ja optuję za dwojgiem imion, brzmi dobrze) piękny jest. Wierzę głęboko, że Kopiejka nie będzie żałować! Seniorzy są naprawdę super.
Trzymam kciuki za zdrowe oczko, za pomyślną adaptację i bardzo, bardzo się cieszę, że kot, któremu tak bardzo kibicowałam - znalazł wspaniały dom! :ok:

Wow

Ale dobre wieści

Dobre że ma domek, złe że ze zdrowiem nie najlepiej :-(

Kotek ma chore nerki, keratynina ponad 100% powyżej normy, mocznik też znacznie podwyższony :-(

teraz przeszedł na karmę dla nerkowców, dostał odżywkę no i unidox bo jeszcze smarka i zobaczymy jak tam po leczeniu będą nerki funkcjonowały.

mawin pisze:Dobre że ma domek, złe że ze zdrowiem nie najlepiej
Kotek ma chore nerki, keratynina ponad 100% powyżej normy, mocznik też znacznie podwyższony teraz przeszedł na karmę dla nerkowców, dostał odżywkę no i unidox bo jeszcze smarka i zobaczymy jak tam po leczeniu będą nerki funkcjonowały.

a co wet mówi? Może to być po leczeniu? jednak dostał sporą dawkę leków i antybiotyków które napewno nerki obciążają....
a to przecież nie młody kotek....

za tydzień kolejne badanie i zobaczymy czy wyniki się poprawią.
mówiliśmy jaki dostawał antybiotyk, ale doktor nie mówił, że to przez antybiotyk ale mówił, że pewnie to przewlekłe infekcje, choroba dziąseł która doprowadziła do tego że nie ma ani jednego ząbka - to wszystko przez lata uszkadzało nerki i teraz są już uszkodzone.
wiek zdaniem doktora to raczej z 8 lat ale z powodu braku zębów ciężko powiedzieć dokładniej.

Biedny Zombik, oby udało się opanować sytuację. Teraz, kiedy już ma dom, musi być tylko dobrze!

No i co słychać u Birra (primo voto Zombika)? :kotek:

leczy się caly czas - w sobotę go widziałam :-)

nasyczał na mnie oczywiście :-)

fajny jest z niego chłopak :-)

No to się bardzo cieszę, Hrabia też mnie dziś osyczał, chciałam, żeby wszedł do pokoju - siedział w progu, popchnęłam go lekko za pupę - oczywiście pokazał kiełki i nasyczał. W sumie rację miał, starszych panów tak się nie traktuje.
Kciuki za Birra-Gałgana! :ok:

Mawin-Twój banerek z Silverkiem nie wskakuje

Mam wrażenie, że z Birrem lepiej jest

Nie furczy już tak mocno, aczkolwiek ciągle nie jest tak jak powinno być. Apetyt mu dopisuje, pięknie siusia i kupka do kuwety

Raz z kupakiem się w kuwecie wprawdzie nie zmieścił, ale kulturalny chłopak jest i dywanikiem łazienkowym niespodziankę przykrył :wink:

Fuka, syczy i nabzdycza się dalej, ale pogłaskać spokojnie da się też, o ile jakichś gwałtownych ruchów ręką nie wykonuję

. Udaje wtedy, że nie patrzy na mnie i ma mnie gdzieś.
No i bawi się

. Jeszcze nieśmiało i niepewnie, ale zabawa ze sznureczkiem mu się bardzo spodobała

Jak mi się uda, to wkleję parę zdjęć

Jutro wizyta u weta i aż się boję :cry:

ZOMBIK za TM (')

Kto przegląda forum