» Pon lis 08, 2010 19:51
Re: Hospicjum 'J&j'.
Hava odeszła późnym popołudniem. W domu. Na łóżku. Spokojnie.
W sobotę, po przeczytaniu na czym polega RTG z kontrastem podjęłam decyzję, że nie będę męczyć staruszki. Przez chwilę rozważałam przełożenie badania na poniedziałek, łącznie z badaniem krwi. Ale w niedzielę już właściwie wiedziałam, że to nie ma sensu.
Bardzo jestem wdzięczna mojemu Gościowi za obecność.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'