Moje MPiki - po raz ósmy * Dzieje się ...

Sorry Dorotko, jeśli robię Ci konkurencję

Ale nic na to nie poradzę

Boze Izunia, jakos sie z tego wyciagniemy! Cos poradzimy. Nie zostawiaj glowki wisiec! Obrazek

Oby, bo mam dośc

Erin, chyba trzeba Tobą teraz potrząsnąć :evil:

No!

To nic nie da

Tak jak Ty bylas dla mnie, to ja tez jestem. :1luvu:

Dzięki Dorotko!

Choc tu do mnie, tu jak u mamy w ramionach - cieplo i miekko. Ale smierdze za fajkami od tych idiotow. :roll:

Izula, pomyśl o koteczkach :ok:

Czy ten pożar to gdzies daleko od Twojej pracy lub domu ? :roll:

Dorotko

Psiama, daleko - nie bój się.

Wyslemy Ci Feuerwehr w razie czego. Psiama i ja Cie uratujemy.

Hehe, będzie zjeżdżać na rurze jak Bridget Jones? :mrgreen:

To uffff .... jechałam rano do pracy, słuchalam radio w aucie i miałam nadzieję, że Ty daleko od tego

Oczywiście, że uratujemy, nawet tym Feue ...... ludzie co to takiego ? :mrgreen:

Co dziś na obiad baby ???

Feuerwehr = Straz pozarna

Na roze to ja innej chce jezdzic. :oops:

U mnie reszta golabkow od taty i nalesniki.

A ja wiedziałam, że to straż

Coś tam jeszcze w łebku zostało.

Nie wiem co dziś na obiad, jakoś mi się jeść odechciało.

Dorotko, ale z Ciebie filutek