Gdy gasną światła - Merlinek ma DOM:)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 07, 2010 22:21 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Na samą konsultację i z powrotem do schroniska nie da rady. Musiałby już jechać prosto do DT.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 07, 2010 22:24 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Cameo pisze:Na samą konsultację i z powrotem do schroniska nie da rady. Musiałby już jechać prosto do DT.


No to teraz ciekawa.swiata niech się wypowie :?:
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

Post » Nie lis 07, 2010 22:25 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Kotek&Tosia pisze:
Cameo pisze:Na samą konsultację i z powrotem do schroniska nie da rady. Musiałby już jechać prosto do DT.


No to teraz ciekawa.swiata niech się wypowie :?:

I o to chodzi właśnie. Od razu ma jechać do DT. Czyli nie będzie problemu myślę :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:26 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Nie wiem czy oni tego kota wydadzą, ale raczej nie, sądząc po tej karteczce na klatce... wygląda na to, że zabieg jest już umówiony.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 07, 2010 22:26 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Weihaiwej, miałabyś jutro czas?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 07, 2010 22:28 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Ale przecież w czasie tego zabiegu mogą zrobić kilka kastracji - to chyba na rękę jak będą mogli czas zaoszczędzić a wiem że ciężko teraz z rekami do pracy.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:30 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Tak, ja jutro mam czas od 10 (wcześniej muszę coś załatwić).

edit: a zabieg był umówiony już w zeszłym tygodniu...
Ostatnio edytowano Nie lis 07, 2010 22:31 przez Weihaiwej, łącznie edytowano 1 raz

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Nie lis 07, 2010 22:30 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

już kiedyś przerabiałam podobną sytuację. Schonisko zgadzało się czasem na zabranie takiego kotka przed zabiegiem ale tak jak Cameo napisała odrazu do DT. Wtedy dalsze leczenie - operacja i konsultacje już na koszt DT. Co w sumie rozumiem, bo jak będzie operował inny lekarz to kot musi być już pod jego opieką. Wątpię żeby udało się załatwić refundację kosztów operacji na UP przez schronisko :roll: obawiam się że skoro chciało się podjąć operacji na miejscu... to taka opcje w grę nie wchodzi.

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:32 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Podjechałabyś ponegocjować z wetem? ja nie potrafię... :oops: a nuż kota wydadzą ciut wcześniej...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 07, 2010 22:34 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Weihaiwej pisze:Edit: a zabieg był umówiony już w zeszłym tygodniu...


Tak, ale teraz masz tylko dwa dni do zabiegu.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 07, 2010 22:36 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

jestem jestem, ja już rozmawiałam z Weihaiwej, że jak trzeba to go wyadoptujemy (znaczy Agatka w moim imieniu ;) ) i podpiszemy im że sie zrzekamy roszczeń czy co tam chcą.
Mam deklarację wpłaty 100zł, jesli tylko uda nam się go zoperować poza schronem. No własnie on później może przyjechać do mnie, no problem (tylko se myśle, że on by chyba musiał w jakiejś klatce do zabiegu być?) albo może być i tak, że zostanie u nich. Jeśli będziemy mieli dużo szczęścia, a chirurgia na UP wolne przeroby, to możliwe że udałoby się go zoperować już we wtorek.
Tylko bardzo potrzebujemy pełnej dokumentacji ( z tego miejsca pięknie uśmiecham się do Weihaiwej)

Tak ja to widzę, mówcie ludziska z większym doświadczeniem, czy ma to ręce i nogi...


Jeśli udałoby się uzyskać refundację kosztów przez schron, to bym chyba ich pojechała tam wszystkich obcałować (koty ofkors ;) ) ale jeśli nie to... no właśnie, czy ktoś wie ile coś takiego może kosztować? bo jeśli nie, to może by nam UP rozłożył na raty... no bo chyba wiedzą jak jest?
Ostatnio edytowano Nie lis 07, 2010 22:39 przez ciekawa.swiata, łącznie edytowano 2 razy

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 07, 2010 22:36 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

A co negocjować z wetem? I: ja, czy Agness? Pogubiłam się :oops:

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Nie lis 07, 2010 22:38 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

byłoby super :ok: :ok: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Nie lis 07, 2010 22:40 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Teraz ja się pogubiłam :oops:

Zadzwonię jutro do schronu i zapytam, czy istnieje taka możliwość. Ale naprawdę marnie to widzę - dwa dni przed planowanym zabiegiem :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lis 07, 2010 22:41 Re: Gdy gasną światła, gasnę i ja. Potrzebna pomoc finansowa!!!

Z tego co zrozumiałam, to ze schroniska kota przed zabiegiem na konsultację nie wydadzą, a jeśli nawet to nie ma wrócić do schroniska.
No to teraz widzę to tak: kot zostaje w schronisku i ma planową operację w środę, albo jedzie na UP na konsultację i trzeba będzie poczekać na nowy termin operacji.
Obrazek------------------Obrazek------------------Obrazek
Kotek V.2004 - 26.07.2010 ------ Grzybek 1998? - 05.10.2016 ---- Tosia 2005 - 19.08.2019
Mój Pierwszy Koci Aniołek [*] -- -Śpij spokojnie [*]------- ----------Dziękuję, że byłaś [*]

Kotek&Tosia

 
Posty: 998
Od: Śro lut 17, 2010 16:16

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 115 gości