Skierniewicka banda i Księżniczka-wojna z chlamydią - lepiej

Ty tak nie gadaj, bo jeszcze znajdą się chętni co ją wezmą :lol:

Ja za malowanie biorę się wtedy, kiedy kociaste smacznie śpią :mrgreen:

Haftować (nićmi) już dawno nie haftowałam, bo doszłam do wniosku, że to chyba nie ta bajka

A ja haftować lubię, ale teraz mam na to za mało czasu, maluję też jak już koniecznie muszę! Teraz kończyłam haftować kocyki na wyprawkę, ale to proste i zajmuje mało czasu bo wzorek prosty. A Nataszę oddam za pół ceny bo nieznośna jest :mrgreen:

Zaznaczam jednak, że dziewczyna ciągle mówi że głodna jest (grubiutka jest jak pączuś), a mówi to głośno, zdecydowanie i niezmiennie. Więc trzeba zaopatrzyć się w duży wór karmy :ryk:

Dobrowolna ofiara poszukiwana

Szura pisze:Dobrowolna ofiara poszukiwana

Szura co to za zmienianie zdania co do ceny, do adopcji miała być razem z rodowodem ukochaną budką i piłeczką. Poza tym jak można tak Nataszkę szkalować, ona jest grzecznym kociątkiem

Satyr77 pisze:Szura co to za zmienianie zdania co do ceny,

Pół ceny to też prawie darmo :ryk:

Ale jak chcesz być "dobrowolną ofiarą" to mogę się zastanowić

Szura pisze:
Satyr77 pisze:Szura co to za zmienianie zdania co do ceny,

Pół ceny to też prawie darmo

Ale jak chcesz być "dobrowolną ofiarą" to mogę się zastanowić

Ty mnie nawet nie prowokuj, bo mnie Marta za drzwi razem z kotami wystawi

O nie nie, wezmę Nataszkę, a ciebie za drzwi wystawię :mrgreen:

PIlnie szukam domu dla Satyra :!:

Ale jak tak można mnie za drzwi samego, bez termoforków, nie zgadzam się :evil:

kiche_wilczyca pisze:PIlnie szukam domu dla Satyra

O matko kochana :ryk:

A kto będzie kocią pielęgniarką

Widzisz jak w tym domu traktują moją skromną osobę, dobrze żę chociaż koty nie chcą się mnie pozbyć

Ewa, dam sobie radę

Trudno, nauczę się robić zastrzyki :roll:

Ale może trzeba poczekać do wiosny, bo koci katar łatwo złapać, a podobno trudno sie leczy to po pierwsze, a po drugie co koty powiedzą na brak Satyra, toż tęsknota je męczyć bedzie strasznie :mrgreen:

Dobry pomysł, to do wiosny już Marcie przejdzie, to czuję żę się dogadamy odnośnie Nataszy :wink:

Ciekawe kto jeździłby z kotami do weta

Jak im machnę kiełbasą przed nosem, to zaraz zapomną :lol:

Szefek Dzikusek Parówek i Niuniol tak łatwo nie zapomną

Skierniewicka banda i Księżniczka-wojna z chlamydią - lepiej

Kto przegląda forum