Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kinia098 pisze:mam tylko stacjonarny, a przecież teraz już zamknięte...
mówił, że gdyby coś się działo, to mam dzwonić.
pixie65 pisze:kinia098 pisze:mam tylko stacjonarny, a przecież teraz już zamknięte...
mówił, że gdyby coś się działo, to mam dzwonić.
Znaczy - masz numer telefonu tylko do gabinetu?
Nie masz prywatnego do weta?
pixie65 pisze:Może spróbuj dowiedzieć się o jego prywatny numer w biurze numerów?
W gabinecie faktycznie o tej porze może już nikogo nie być.
Jak kotka ogólnie się zachowuje?
Napisałaś, że chciała się bawić - znaczy, reaguje na "zaczepki"?
Jest spokojna czy wystraszona?
Jak oddycha?
Sprawdź jak bije jej serduszko.
kinia098 pisze:Problemem jest to, że nie może unieść tyłu i zaraz szybko się poddajei idzie dalej leżeć.
Czuję jak drży, kiedy dotykam jej lewej strony brzuszka.
No ale kurde, mama przed chwilą powiedziała, że się przeciągnęła i to wszystkimi łapkamiA mimo to, dalej leży i nie ma zamiaru wstać
pixie65 pisze:Halooo...Jak kotka czuje się dzisiaj
Użytkownicy przeglądający ten dział: AnkaCzajka, muza_51 i 46 gości