» Pt lis 05, 2010 17:22
Re: Jeszcze młoda, niebieska "persiczka" - Bydgoszcz.
Bardzo się ładnie Puchata zagęściła:-). Ja o niej pamiętam.......zawsze oglądam takie do moich tymczasów w typie podobne.......bo to wiecie czasem na jedno ogłoszenie można na parę fajnych domów trafić.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"