PAKT CZAROWNIC XVIII

[jozefina1970]

Oooo, córa pełna temperamentu chyba... Jak Jej rodzicielka, z całym szacunkiem

[mamaja4]

Dziecko straszne coś nawywijało w szkole. Nie wiem jeszcze co, ale porządnie nawywijała, bo mnie pani wzywa w poniedziałek na konsultacje W konsultacjach wezmę udział ja, pani wychowawczyni i zdaje się pani dyrektor Uduszę zarazę...Znaczy dziecko, nie panią dyrektor...

Jak zechcesz to Cię poprę!Jakby co.

[jasdor]

Proponuje zabrać do towarzystwa Frędzla Jakby co atak na pedagogów przeprowadzicie, na wypadek, gdyby straszność okazała się być niewinną.

[villemo5]

Dziecko straszne coś nawywijało w szkole. Nie wiem jeszcze co, ale porządnie nawywijała, bo mnie pani wzywa w poniedziałek na konsultacje W konsultacjach wezmę udział ja, pani wychowawczyni i zdaje się pani dyrektor Uduszę zarazę...Znaczy dziecko, nie panią dyrektor...

Jak zechcesz to Cię poprę!Jakby co.

Każdy sąd Cię uniewinni

[villemo5]

A co do listy Czarownic, to hmmmmmmmmmm...

Rzeczywiście była taka lista. Ale jest stworzenie jednocześnie zobowiązywało do niejakiej kontroli... I z tego tylko nieprzyjemne sytuacje mogłyby być. Bo ktoś tam czułby się zobowiązany może...

Pakt jest dynamiczny. Jedne przychodzą, inne odchodzą - ot życie. Nie chcę stwarzać sytuacji, że ktoś z czegoś się tłumaczy. Dlatego rzeczywiście jest tak, że aktualna lista Czarownic to zwyczajnie lista podsumowująca wpłaty za dany miesiąc. Tak jest sprawiedliwie. I osoby, które zapłaciły z góry też na tej liście są, spoko

Poza tym dla rozróżnienia, kto Czarownica są właśnie ikonki w podpisie!!

[pomponmama]

Ona niewinna? Na pewno coś nawywijała - nie chce się przyznać, ale widzę po oczach Już raz taka sytuacja się zdarzyła, ale w przedszkolu. Zuzia wymierzyła sprawiedliwość koledze - pamiętam jak dzisiaj; przyszła o domu z lekko zadrapanym policzkiem i informacja, że kolega jej tą buzię podrapał. Wkurzona jak nie wiem co, następnego dnia poszłam do pani, żeby się dowiedzieć, co zostało zrobione celem wyciągnięcia konsekwencji wobec brutala, który skrzywdził moja delikatna córeczkę Pani spojrzała na mnie i zapytała " a czy Zuzia mówiła, co ona mu zrobiła?" Okazało się, że chłopiec owszem - ośmielił się podnieść na nią rękę, zanim pani zdążyła zareagować leżał już na ziemi, a nim pani dobiegła Zuzia zdążyła już go sobie dwa razy kopnąć A druga taka akcja była, jak na palcu zabaw ją ściągałam z chłopca, który męczył piwniczniaka, kota z sąsiedniego bloku - w każdym razie myśle, że już ten chłopiec nigdy żadnego kota nie skrzywdzi - młody ledwie uszedł z życiem jak go rozwrzeszczana harpia z pianą na pysku dorwała. Jego mama do dzisiaj nie mówi mi dzień dobry na ulicy

Tak, tak, nawywijała coś na bank - tylko ja jej zazwyczaj za takie wyczyny nie mam sumienia karać...

[villemo5]

Pomponmamo tak se myślę...
A co jeśli powodem wezwania Ciebie do szkoły jest nadużywanie przez Twe straszne dziecko słowa Cizia, które dla wielu może mieć wydźwięk pejoratywny?

[jozefina1970]

Dzielna dziewucha - nie da sobie w kaszę dmuchać No, ale wyjaśnić trzeba

[majencja]

A czy Twoje strraszne dziecko wie że koło mnie w Zatorze jest wielka kraina ruszających sie wielkich dinozaurów??? jedyny taki park w Polsce

[pomponmama]

Pani już wie, że mamy kicię o imieniu Cizia, nawet zdjęcia oglądała
Czy Zuzia nie a sobie w kasze dmuchac to nie jestem pewna - jeszcze nie trafiła na silniejszego. Jest szczupła, wręcz chuda, ale to duża dziewczynka - najwyższa w klasie

Majencjo w Dinozator parku, to mysmy były na otwarciu

[mamaja4]

Ja miałam podobną sytuację w podstwówce,bo "Pani "sadzała niegrzeczne dzieci z grzecznymi.I ja niby był(am)tą grzeczną.Kolego o mało co nie stracił oka(walnęłam go solidnie)ołowkiem!Drugiego(wrednego poplecznika!)kopnęłam tak,ze miałam wybity duży palec u nogi-wylądowałam u chirurga.Ale obaj (drugoroczni )zapamiętali,ze ze mną,mimo,że kujonem ,się nie zadziera ...nie byłam typowym nerdem ,bo mocno wysportowanym ,no i ładna byłam.Ale wstydliwa

Zuza -bis.Pomponmamo-uroki macierzyństwa.Ale jakby co...

[majencja]

Eeee myśląłam że Cię zaskoczę Ale nie wiem czy wiesz że w zimie zamienia się teraz w krainę św Mikołaja??? Z reniferami i takie tam różne

[pomponmama]

no i ładna byłam.Ale wstydliwa

Ładna to ty jesteś nadal - ale wstydliwość ci chyba przeszła

Majencja, a tego, to nie wiedziałam. Może się w takim razie wybierzemy jak nasypie śniegu Bo na ferie jadę do Zakopanego i to nie podlega negocjacjom! Pewnie nie na całe, ale chociaż na parę dni - jak w zeszłym roku, na kulig i do term!

[Bolkowa]

Zuzia umie sie bronić i ratować innych z opresji, więc jest dziecięciem z hartem ducha. I nie ważne czy wysoka czy nie , czy szczupła czy nie.
Ciekawe co w szkole uczyniła.
Mój młody na dokuczanie wychowawcy przy piciu znienawidzonej herbaty malinowej "czy książę pan raczy herbatę wypić" odpowiedział w końcu "jak ja książę pan to na kolana" nabrechtał sobie porządnie w szkole. Dobił sobie tekstem do wyjątkowo krzykliwego nauczyciela ( wg pani dzieci tylko krzykiem można opanować, gdy ona krzyczała on też jej odkrzykiwał, poza tym mówi z natury bardzo głośno) - na stwierdzenie, że będzie siedział w osobnej ławce dla krzykaczy odpowiedział, o to będę tam siedział razem z panią
No i zagwostka - jak ukarać dziecko bez robienia z niego osoby, która nie umie się bronić.

[pomponmama]

No i zagwostka - jak ukarać dziecko bez robienia z niego osoby, która nie umie się bronić.

No szlag! Właśnie się nie da! Ja nie karzę za takie zachowania, tylko tłumaczę, dlaczego są niestosowne. Tłumaczę też na czym polega dobre wychowanie, i że fakt, że mamy rację nie oznacza, że musimy kłócić się o swoją rację z kimś, kto nie trzyma odpowiedniego poziomu Czasem działa i dziecięciu udaje się być ponad to...