To dopiero za tydzień będzie. Yuki została wczoraj zaszczepiona pierwszy raz, musi nabrać trochę sił
Czy kubraczek jest bezwzględnie potrzebny, czy to zależy od egzemplarza?

Czy taki kubraczek się szyje, czy kupuje?
Nie jestem pewna, ale nasz wet raczej robi "normalne", duże cięcie. Wiem, że w Bydgoszczy robią małe, ale mimo to wolę zostać u naszego weta

Ufam mu i wiem, że w razie jakichkolwiek problemów pomoże nam bez względu na godzinę. Wolę cały zwierzynieć u niego leczyć, głupio by mi było iść do innego weta po tym, co dla nas robi

Inna sprawa, że na maluchy dostajemy rabaty - nieduże, ale zawsze coś
Ile u Was kosztuje sterylizacja?