Cudowne są
oba 
Mam nadzieję, że się nikt nie obrazi (Anika R. - nie bierz absolutnie tego do siebie, bo piszę ogólnie), w końcu kociaki są u Ruru dzięki :* ), ale chciałabym wypowiedzieć swoje zdanie odnośnie potencjalnego rozdzielenia-nie ma dla mnie takiej opcji, kociaki są dla siebie wszystkim, mają tylko siebie, przeżyły RAZEM tragedię, razem trafiły do schronu, mają w sobie oparcie, absolutnie nie można ich rozdzielić.
Poza tym zaraz znalazł by się jakiś jeden, co chce pięknego białego kota, a szaruś mimo, że równie cudowny, to z chorym oczkiem i taki zwyklejszy, dłużej by szukał domku:/
A tu trzeba dla nich takiego domu, który zna kocie potrzeby, jest świadomy. Jak ktoś bierze koty w dwupaku to już wie, o co chodzi

Wiem, że nigdy nie oddałybyście kota nikomu, do kogo nie miałybyście 100% pewności i chwała Wam za to
Kciuki za domek dla chłopaków
