STEFAN ['] 10/11/2010 9:20. minął rok bez WielkoKota...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 04, 2010 23:06 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Bardzo mocne :ok:
Stefek nie daj się!
Nie martw Poker71 i jet Tż :!:
Tak wspaniale się Tobą opiekują! Musisz w IM tym pomóc!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Czw lis 04, 2010 23:12 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Jeśli to na K to była ketamina

Gucio dochodził do stanu w miarę normalnego 20 godzin

:ok:
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6657
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Czw lis 04, 2010 23:14 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

PcimOlki pisze:
redaf pisze:...
BO TO NIE JEST JEJ, ANI NICZYJA WINA!
...

Ktoś jednak kota przejechał....

Mógł całkiem przypadkiem, nie zauważyć na przykład :roll: Życie nie tylko jest niesprawiedliwe, ale też składa się z z paskudnych zbiegów zdarzeń...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 04, 2010 23:15 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

PcimOlki pisze:Ktoś jednak kota przejechał....


Kot mógł wybiec na ulice, kierowca może nawet nie miał szans żeby wyhamować..
Tak czy inaczej, szkoda Stefana, że się tak męczy biedny :(
Trzymam cały czas mocno kciuki za Niego
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 04, 2010 23:23 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

mógł nie mieć szans wyminąć,
ale miał szansę nie zostawiać go na ulicy.

Wielkie kciuki.
Bardzo wielkie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 04, 2010 23:30 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

PumaIM pisze:
PcimOlki pisze:
redaf pisze:...
BO TO NIE JEST JEJ, ANI NICZYJA WINA!
...

Ktoś jednak kota przejechał....

Mógł całkiem przypadkiem, nie zauważyć na przykład :roll: Życie nie tylko jest niesprawiedliwe, ale też składa się z z paskudnych zbiegów zdarzeń...


I co z tego? Jest sprawcą.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 04, 2010 23:56 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Stefan, nie daj się.
My tu wszyscy trzymamy mocno za Ciebie :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 05, 2010 0:12 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Podczytywałam. A teraz ujawniam się- z kciukami :ok:
Stefan :!: Nie wymiękaj, Szef Podwóra nie podda się przecież bez WALKI :!:
Wielkie Kciuki :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 05, 2010 0:39 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

PcimOlki pisze:
redaf pisze:...
BO TO NIE JEST JEJ, ANI NICZYJA WINA!
...

Ktoś jednak kota przejechał....

Przejechał jak nic.
Prawie zabił. Prawie. A to prawie robi różnicę.
Żeby mu się nie udało Poker i jej TZ wypruwają z siebie flaki.
Sama bym tak robiła.

Pcim, pogrzało Cię?
Postaw się w ich syuacji.
Czy roztrząsanie przez dowolnego forumka różnych aspektów sytuacji w jakiej się znaleźli może im w czymś pomóc?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 05, 2010 1:36 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Jestem z Wami myślami i trzymam :ok:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pt lis 05, 2010 1:46 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Ja też :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt lis 05, 2010 6:08 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Kuwety posprzątane
Kotecki nakarmione
A teraz czekam tylko na dobre wieści

PS
Pościel w końcu wyschła, pewnie będzie pilnie potrzebna przy takim kocie z cewnikiem, co cały czas kapie
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6657
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pt lis 05, 2010 6:46 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

jarekm pisze:Kuwety posprzątane
Kotecki nakarmione
A teraz czekam tylko na dobre wieści

PS
Pościel w końcu wyschła, pewnie będzie pilnie potrzebna przy takim kocie z cewnikiem, co cały czas kapie

Cała Polska czeka. Od gór, do morza, a i kawałek zagranicy być może.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 05, 2010 7:17 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

Jakoś tak jestem dobrej myśli...
Nawet skromna pomoc jest zawsze lepsza od wielkiego współczucia.
Obrazek

Izzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 896
Od: Nie sty 10, 2010 12:52
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 05, 2010 7:32 Re: STEFAN po wypadku - jest KRYZYS :(

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: dla Stefanka. Kocie trzymaj się :!: :!: :!:
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości