no więc już wiem-
nie przedstawia się to różowo
pani mieszka w domu,kotka/kotki bylaby wychodząca w domu za rzeczywiście solidnym ogrodzeniem ze sztachet ale jednak przy ruchliwej ulicy(Zwoleńska w Międzylesiu).
dziś tam byłam zobaczyć-rzeczywiście frontem wyjsć się nijak nie da ale bokami już jak się chce to spoko...
ale obok na placu siedzial sobie wielki kocur i ulica go wcale nie interesowała.
pani miała jedną kotkę która żyla tam 18 lat,teraz pani szuka następnej.
jutro ma przyjechać obejrzeć dziewczynki ale ja absolutnie nie mogę dać tam ani Laluni ani Chmurki-są zbyt żywe,zbyt wesołe i zbyt niefrasobliwe jeszcze (choćby nieślubna ciąża u Chmurki w tak młodym wieku

)
tam moooooże,doprawdy nie wiem ,nadawałaby się stateczna mądra i leniwa kicia,taka co to śpi calymi dniami i ma zasięg jednego pokoju...
ale pani szuka młodej kotki
to jest najgorsze-pozostałe warunki super..
gdybyście wiedziały że komuś mogą takie warunki odpowiedac to proszę o wiad.-podam kontakt do pani.
czyli nadal szukam super domku dla Chmurki i Laluni-razem albo na dokocenie do młodej kotki/kotka.
W weekend postaram się je obfocic-ma być słoneczko
i musze się zebrać aby ruszyć z igł.
poprosze o pomoc-podzielimy się stronami i będziemy odnawiac metodą ASK@-to daje efekty
