Szelti.... Przylepka zostaje u Sis ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 04, 2010 12:43 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Anja, bardzo dziękuję za cenne wiadomości.

relanium było podane raz. Od przedwczoraj nie ma ataków ani objawów neuro. Dostaje kroplówkę, zaraz podam kolejną. Nootropil dostaje.
Jest bardzo źle. I nie ma poprawy.
Za każdą jazdą do weta pytam się, czy to już. Czy nie podjąć decyzji. Nie wiem.
Najbliższy czas da odpowiedź.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw lis 04, 2010 12:46 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

jejku Sis nie strasz :( tyle jej poświęciałaś,tak ładnie odchowałaś :( aż mi ciarki przechodzą jak pomyślę o tym
a maleńka pewnie bardzo się męczy?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 04, 2010 12:52 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Sis pisze:Anja, bardzo dziękuję za cenne wiadomości.

relanium było podane raz. Od przedwczoraj nie ma ataków ani objawów neuro. Dostaje kroplówkę, zaraz podam kolejną. Nootropil dostaje.
Jest bardzo źle. I nie ma poprawy.
Za każdą jazdą do weta pytam się, czy to już. Czy nie podjąć decyzji. Nie wiem.
Najbliższy czas da odpowiedź.

a co sugeruje wet?


Bardzo mi przykro.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 04, 2010 13:03 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

:cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 04, 2010 13:05 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Kurczę. :( Najważniejsze jest dotarcie do przyczyny. Kciuki!
:(
Objawy neurologiczne bardzo źle mi się kojarzą, niestety :( . Miałam przypadek FIPa, bezwysiękowego, wlaśnie z objawami neurologicznymi, u kilkumiesięcznego kocurka. Zaczęło się znienacka, choć kocurek wolniej rósł, był szczupły. Jeden z jego braci też odszedł na FIP. Zaczeło się nagle, jak grom z jasnego nieba.
Kociak stał się niespokojny, pobudzony, nierówne źrenice, trzęsienie / kiwanie główką, utrata równowagi. Już palpacyjnie wet stwierdziła coś dziwnego na nerce padło podjerzenie ziarniniaka, jakie mogą pojawiać się przy FIPie. To ten ziarniniak i dysfunkcja nerek powodowały patologiczny wzrost ciśnienia wewnątrzmózgowego (stąd nierówne źrenice, objawy neurologiczne itp.)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw lis 04, 2010 13:17 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

no właśnie, Agalenora

Chyba ją nie boli. Bardziej boli bycie obok.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw lis 04, 2010 13:31 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

bidulka :(
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 04, 2010 13:34 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Sis pisze:Chyba ją nie boli. Bardziej boli bycie obok.

Asiu :1luvu: :1luvu: przytulam i sił życzę Wam obu :1luvu: :1luvu: Ciężkie chwile przeżywasz...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lis 04, 2010 13:37 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Bardzo przytulam...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lis 04, 2010 13:38 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Bardzo mi przykro :cry: ciągle nie mogę uwierzyć, to wszystko się dzieje tak nagle.
bardzo Wam współczuję :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 04, 2010 13:42 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Sis trzymajcie się dzielnie OBIE
Ostatnio edytowano Czw lis 04, 2010 17:46 przez Edytka1984, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 04, 2010 13:48 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw lis 04, 2010 13:51 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

zaraz jak zalecę do domu wrzucę allegro na nk bo w pracy nam poblokowali akurat tą stronkę :oops:
mam nadzieję,że wspólnym siłami damy radę
oby tylko mała wyzdrowiała
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 04, 2010 13:54 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

O ile jest cień szansy, że to nie FIP może spróbuj poczekać. Choć zrozumiem każdą decyzję, bo Ty najlepiej znasz kota.
Ostatnio edytowano Sob lis 06, 2010 13:23 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw lis 04, 2010 13:55 Re: Szelki - prośba o kciuki i wsparcie finansowe - bardzo chora

Walcz malutka, prosze cię walcz :cry:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości