
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Poker71 pisze:..jakby była od dawna
Poker71 pisze:Stefcio chapnął też trochę whiskasa z gerberkiem.
A na Zdzisia który (oczywiście!) wdarł się podstępem do łazienki nawarczał i to tak na poważnie
redaf pisze:Poker71 pisze:Stefcio chapnął też trochę whiskasa z gerberkiem.
A na Zdzisia który (oczywiście!) wdarł się podstępem do łazienki nawarczał i to tak na poważnie
Bardzo biedny chory stefokotek?![]()
może sobie kiedyś odłamkiem kości przebił ? moja pantera śmietnikowa zżera kości z drobiu, rybie ości, etc. Ewentualnie ktoś mu kiedyś zaserwował mięsko z gwoździami :<Poker71 pisze:ta u Stefa w podniebieniu? Nie, nie jest naturalna; jest równo na srodku, w najwyzszym miejscu. Wet się bez tortur przyznał że nie ma pojęcia skąd to może być i co oraz czy z tym robić. Bo wygląda.... jakby była od dawna
Poker71 pisze:To TŻ ma za swoje![]()
Bo chorybiedny osłabiony Stefan zrobił u weta taką imprezę, że TŻ wrócił blady i spocony. Jęzor juz prawie czysty, na nosku też niewiele zostało, a Stefan pokazał co potrafi. Oba z wetem musieli uciekać przed furiądopiero rzutem na taśmę zapodali wścieklicy relanium i wtedy dało radę go od biedy obsłużyć
![]()
Dobrze im tak
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 78 gości