Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

aglo pisze:Czołem Dziewczyny!
Podczytuję, mało piszę.

Izo, zrobiłam przelew na moje Dzieciaki Wirtualne.

Wczoraj Luna z Brunem wywalili drapak na telewizor.

Już nie działa. Mój mąż jest wściekły, bo to maniak telewizyjny (raczej maniak serwisów informacyjnych).

Póki co nas nie stać na tv, więc miec nie będziemy. Jak dla mnie bomba, bo przez 8 lat żyłam bez telewizora i było super .

No ale mąż tak nie chce.

Zobaczymy, ile da rady bez tv.

Pozdrawiamy!

Kurcze Aglo myślę ze Twój Maż długo nie wytrzyma. Nam ostatni telewizor padł ,bo koty zasikały.Szczerze to nawet sie ucieszyłam. Dość długo byl spokój. Potem Maż zaczał coś ściemniać, po cichutku pojechał i kupił na Giełdzie używany. To jest jakaś choroba..... Ja mogę żyć bez telewizji.Uwazam ze to strata czasu. Robie to sporadycznie i tylko wtedy kiedy wiem ze jest coś godnego uwagi.Np. jakiś klasyczny dobry film.

Kurcze jutro mam Dentystę.....Ale coś Wam zdradzę. Moja Dentystka to Niesamowita Osoba. :lol:

Kocha koty :1luvu:

Przez ostatnie 45 minut wizyty , podczas dłubania i wiercenia w zębach, słuchałam tylko o Jej kotach. Czasem coś przytakiwałam.Tylko dlatego jakoś wytrzymuję te zabiegi, ze cały czas moge posłuchać ciekawych kocich opowieści.

Znam trzy koty Pani Doktor. Na złapanie dwóch dzikich szylkretek pożyczałam klatkę pułapkę. Dzięki temu zostały oswojone i grzeją się teraz z innymi kociakami w domu.Koteczki zostały wysterylizowane i trzymaja sie pięknie domu.

Eryka byłam u Ciebie ale było ciemno. Chyba masz druga zmianę?

witam, tak Iza mam drugą zmianę, musiałyśmy się minąć. po pracy byłam jeszcze na cmentarzu, to do domu weszłam po 22 sporo.
Kotki mają się dobrze, maluszek mi troszkę kicha, ale w poniedziałek wezmę go do lekarza jak nie przestanie, uszki już w miarę dobrze, ciągle im czyszczę i nakładam maść, bo to długo trzeba leczyć podobno, ale już coraz mniej mają tego szarego nalotu.

kaska0980 pisze:witam, tak Iza mam drugą zmianę, musiałyśmy się minąć. po pracy byłam jeszcze na cmentarzu, to do domu weszłam po 22 sporo.
Kotki mają się dobrze, maluszek mi troszkę kicha, ale w poniedziałek wezmę go do lekarza jak nie przestanie, uszki już w miarę dobrze, ciągle im czyszczę i nakładam maść, bo to długo trzeba leczyć podobno, ale już coraz mniej mają tego szarego nalotu.

Do końca tygodnia masz na druga zmiane? Dobry Duszek :1luvu:

ofiarował 50 zł

na pokrycie chociaz części Twoich wydatków u Weta.

ojej jak się cieszę, to niespodzianka i naprawdę jestem wdzięczna. powiem , że nie spodziewałam się! Bardzo dziękuję..
jutro też mam na popo do pracy, ale wolne w czwartek i piątek to moze wtedy się zobaczymy.

Dobrze. Będe pamiętać i podjade.

Też sie Bardzo ciesze. Czasu ciagle deficyt ale postaram sie o Bazarek ,żeby i do stówki sie uzbierało

będę wdzięczna za każdy grosik, ale nie czuj sie zobowiazana, już tak pokochałam te wszystkie kotki, że nie dałabym zrobic im krzywdy a tym bardziej nie pozwolę żeby chorowały ile by to nie kosztowało. :!:

Zrobię jutro Bazarek. Nie martw się. Będzie na kotki.

Muszę się położyc Dziewczyny. Zmeczenie mnie jakieś dopadło. Brak tego wolnego i taki efekt.Jutro ciężki dzień. Dobranoc. :wink:

Kochani tutaj komplet budek zrobionych przez Meża ostatnio.

Wykorzystalismy na ten cel, tylko część srodków.Kolejne budki zostaną wykonane w listopadzie.
Jak widać jedna z budek ma wiecej oklejone wejście. To miała byc budka dla Zbója. Maż wykonał druga identyczna, odrobine mniejsza. Nie miałam pewnosci czy budka będzie miała zadaszenie, stad dodatkowe mocne oklejenie.

Powstało łącznie 5 budek.Trzy duze i dwie małe. Z duzych dwie to pojedyncze duze sypialnie, z których jedna poleciała do Zbója, jedna podwójna sypialnia i dwie pojedyńcze sypialnie. Za chwilke wstawie paragony za zakupiony materiał czyli styropian klej, kołki i taśmę. Folie jeszcze mielismy i dopiero teraz trzeba bedzie dokupić rolke.Dodatkowo zeby ilosciowo sie zgadzalo, poza paragonem dokupie materiał, który został wykorzystany na sypialnię dla Zbója.

-

Tutaj paragony za zakupiony materiał.Jeden za styropian na kwote 104.87 zł. Drugi za klej, taśmę, kołki na kwote 75.88. Razem daje to 180.75zł.

Została uzbierana kwota 400 zł. :1luvu:

Do wykorzystania zatem pozostaje 220zl

plus jak juz pisałam materiał na duza sypialnie

poza paragonem.

-

Przypomnę jeszcze liste naszych Darczyńców Drugiego Etapu zbiorki na Kocie sypialnie.

JOANNAM - 100 zł :1luvu:

Taizu - 50 zł :1luvu:

ALICJA Borgelt - 50 zł :1luvu:

Serum - 100 zł :1luvu:

Wiora -50 zł :1luvu:

Afatima - 50 zł :1luvu:

Dziękujemy Wam Kochani z Całego Serca :1luvu:

Porobiłam zdjecia. W nocy ruszam z Bazarkiem z kocimi i psimi gadżetami.

Teraz muszę lecieć.

Spotkałam sąsiadkę, która mówiła, że Zbój budkę zasiedlił. Ja go nie widziałam, może znowu się włóczy, Wczoraj go pogoniono z podwórka bo mocno pobił dwa koty wychodzące, raniutko był przed budką jakby nigdy nic. Moja dzika kotka pracowa, która od 2 tygodni strzelała fochy dziś przyszła na karmienie pod mój budynek, znowu jaby nigdy nic, i nie bala się. W niedzielę np w ogóle do mnie nie wyszła