Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Luna lejec

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 01, 2010 10:51 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zbieramy na leczenie Antka

eeee no jak nowe futro która kupiła to obowiązkowo na 01-11 później to już przez całą zimę nie znajdzie takiej widownie co stoi w miejscu i tylko głowami porusza :mrgreen:
Już dawno nie było tak pięknej pogody w tym tak wyjątkowym dniu .....gdzie trzeba przystanąć i pomyśleć o najbliższych których już nie ma.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pon lis 01, 2010 11:23 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zbieramy na leczenie Antka

No właśnie chyba o tę widownię chodzi.

Ja czekam, aż Antoś wstanie, zje obiad i pójdziemy na spacer.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lis 01, 2010 14:29 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zbieramy na leczenie Antka

aglo pisze:Myślę, że tak.

Mam takie doświadczenie z pracy w sklepie z odzieżą: panie kupowały-
a) futra/płaszcze przed Wszystkimi Świętymi (niektóre były na tyle beszczelne/odważne, że zwracały po Świętach),
b) garsonki na procesję Bożego Ciała.

W ubiegłym roku pogoda była równie piękna co dziś.
Na cmentarzu widziałam sporo pań w futrach :twisted: (ja się pociłam w cienkiej kurtce).

Grunt to dobrze wygladać :ryk: .

I jeszcze do tego kozaki na półmetrowych szpilkach :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 02, 2010 7:13 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zbieramy na leczenie Antka

brydzionek :) :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh


Post » Wto lis 02, 2010 12:58 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Zbieramy na leczenie Antka

Dzień dobry!

A raczej mało dobry.
Wczoraj koty walnie przyczyniły się do śmierci telewizora.

Było to tak:

Telewizor stoi na dwóch taboretach (bośmy się jeszcze stolika rtv nie dorobili).

Obok stoi drapak-nieco chybotliwy.

Wczoraj koty ganiajac się jak dzikie zające z rozpędu wskoczyły na drapak.

Chybotliwy.
Oba naraz. Czyli pewnie z 12 kg kota.

Efekt: drapak się zachybotał, przewrócił na telewizor, który 'pierdzielnął' twarzą w podłogę.

Nie działa więc.

Mnie to tam rybka, czy tv jest czy nie ma. 8 lat zyłam bez telewizora i było super.
Natomiast Sebadu z racji wczesniej wykonywanego zawodu to maniak telewizyjny, a w szczególności serwisów informacyjnych.

I tak.
Mąż jest wściekły. Poza tym teraz nie stać nas na kupno nowego :?

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lis 02, 2010 13:08 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

Czyli przymusowy odwyk...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 02, 2010 13:17 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

czytałam na fejsie. wpis Sebadu był tak wściekły, że aż bałam się komentować... 8)

niestety, nie możemy się podzielić tivi, bo same nie zaposiadowujemy... ale czasem na jakichś serwisach można znaleźć, jak ktoś chce tanio sprzedać używany... powodzenia, w każdym razie

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lis 02, 2010 13:27 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

Zawsze to inna złość niz z powodu zasikania :roll: U mnie na przestrzeni jakis trzech miesięcy umarły trzy małe telewizorki i monitor. Ostatni telewizorek, który dostałam od znajomej żył trzy tygodnie, przykryłam go dookoła, został tylko odkryty ekran, więc któraś małpa siknęła na ekran i chyba spłyneło do wewnąrz :evil: monitor mniej więcej w tym samym czasie poszedł sie paść. Czasami mam ochote wystrzelać te gady :evil: Musze chyba poszukac w jakimś lombardzie, moze beda małe telewizorki i monitory, nowego sprzętu nie kupie, nie warto. Telewizorek stoi w kuchni a właściwie stał :roll:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto lis 02, 2010 14:17 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

Dlatego ja przykreciłam TV do ściany :mrgreen:
Ale i tak mam załatwiona kabine prysznicową, komplet wypoczynkowy/ już drugi za 3 lata/ , krzesełka.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto lis 02, 2010 14:39 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

My wczoraj zdecydowaliśmy się na zakup mebli. Żeby, jak się juz dorobimy Tv, miał gdzie stać. Tak myślę, że Koty postanowiły nam pomóc urządzić salon :ryk: . Bo my jakoś nie mogliśmy sie zebrać i zdecydować, co kupić.

Znaleźliśmy w necie tani zestaw, o taki: http://www.sklep.meble.pl/p67546,miasto ... rafit.html .

Szkoda tylko, że TV nie wchodzi w zestaw i cenę :mrgreen:

Natomiast wypoczynek mamy stary, ale jary. Już parę razy o nim pisałam-2 lata drapania w fotele, kanapę, pufy i nic. Cały jest. Na szczęscie Lunka za bardzo lubi spać na fotelech, żeby na nie sikać :twisted: 8)

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lis 02, 2010 19:35 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

hej, zalozcie watek, moze ktos ma telewizor na zbyciu??? Jakieś gracisko, ktore mogloby Wam jakis czas posluzyc?

Ludzie oddaja rozne rzeczy przeprowadzajac sie.
Dla mnie tv moglby nie istniec, nie korzystam, w pokoju stoi malutki staroc, akurat, gdy czegos potrzebuje.
W ogole nie istnieja dla mnie płaskie ekrany, plazmy itd:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lis 02, 2010 20:19 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

Rozpuściliśmy wici wśród znajomych-może ktoś ma stary, albo akurat wymienia telewizor.

Na gumtree też można znaleźć conieco.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto lis 02, 2010 20:23 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

aglo pisze:Rozpuściliśmy wici wśród znajomych-może ktoś ma stary, albo akurat wymienia telewizor.

Na gumtree też można znaleźć conieco.


Ja juz ostatnio dostałam od Ewy z kociej Chatki, chyba już nikt więcej nie ma telewizorów na zbyciu :wink: A jak w takim tempie będą mi niszczyły to oszaleje. Nie wiem dlaczego, zawsze niszcza ten telewizorek w kuchni :roll: a teraz jeszcze do tego monitor 8) Ja jednak uderze do lombardu 8)
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Wto lis 02, 2010 22:38 Re: Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Telewizor kaputt

Obczailiśmy z mężem lombardy w internecie :ryk: :ok:

Nic nie znaleźliśmy.
Równiez podliczyliśmy.
I chyba póki co będziemy życ bez tivi.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 16 gości