Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 02, 2010 9:41 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Haaalllo Piracik, jak Ci sie dzis miewa?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lis 02, 2010 9:44 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Piracik OK, ale duża gorzej :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 02, 2010 9:45 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

A co z Dużą się dzia???

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33135
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 02, 2010 9:46 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Duża ma wqrwa przez swoją koffaną szefową, która przy najgorszej robocie zawsze o Izie pamięta, ale przy wszystkich awansach jakoś dziwnej amnezji dostaje :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 02, 2010 9:49 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Aaaa, to nieładnie :cry: Izunia, trzymaj się tak czy siak, szefowa nie jest Bogiem

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33135
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 02, 2010 9:51 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

No nie, chociaz jej się tak wydaje.
Młodsza ode mnie kilka lat i szybki awans.
A potem niestety - jest jak jest :|
Dzięki za miłe słowa :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 02, 2010 9:54 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Przykre, bo ktoś się stara tak samo jak ona albo jeszcze lepiej, eh, praca, niestety :-( Izunia :ok: I faktycznie - kup sobie kawałek ciacha :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33135
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 02, 2010 10:04 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

A kupię! 8)
I zjem za Wasze zdrowie, bo pić narazie nie mogę :?
F..k, nieszcześcia zawsze chodzą parami :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 02, 2010 15:45 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Witam dużą i Pirata.
A szefową się nie przejmuj :evil: Jeszcze przyjdzie czas, że sie odmieni . A do ciacha dołóż sobie czekoladę i na zdrowie :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto lis 02, 2010 15:49 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Iza, nos w górę. Jeśli ona jest taka zepsuta, kiedyś jej się to odpłaci !
Do ciacha szklanica soczku i :piwa: Długo jeszcze w abstynecji przypusowej ? Ustaliłaś wersję ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lis 02, 2010 15:52 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Mojemu szefu tez sie odplaci, ze dzis znowu conajmniej trzy razy sie na mnie wydzieral a ja znowu blisko lez? :crying: *snüüüüüüf*

Lece do psiamy i niech mnie przytuli tak ladnie, moze bedzie lepiej.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lis 02, 2010 17:28 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Erin-beta-glukan doszedł dziękuję bardzo.Paczuszka trafiła do Arnolda i będziemy małego wspomagać :1luvu:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto lis 02, 2010 18:26 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Ciotencje!
Wróciłam umordowana, bo jeszcze na cmentarz pojechałam, a korki na mieście straszne.
Soczek popijam, a jakże - z czarnej porzeczki. Tylko ciacha dobrego nie znalazłam.
Kupiłam paczkę chipsów (nie pamiętam kiedy ostatnio jadałam), ale już mam dość.
Może czekoladą poprawię potem :wink:

Kociaste pojadły i leniuchują, Piratek też.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 02, 2010 21:39 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Trzeba bylo sobie upiec :mrgreen: Ach Izunia, jutro nowy dzien. Bedziemy walczyc dalej!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lis 02, 2010 21:47 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

SecretFire pisze::crying: *snüüüüüüf*
Lece do psiamy i niech mnie przytuli tak ladnie, moze bedzie lepiej.

Choc malutka, poprzytulkam, utulę i szepnę, że nie jest tak źle :wink:
Kogo jeszcze matczynym doświadczonym gestem wesprzec kochane moje ? :wink:

Iza, dobra wyżerkna nie jest zła :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anthonyneept, Blue, Google [Bot] i 47 gości