KOTY I LUDZIE

[Mruczeńka1981]

Wiatrem gonione chmurzyska
biegły po niebie wysokim
deszczu zgubiły strumienie
zmieniły się już w obłoki

Kałuże wszędzie się kładły
na kocich szarych ulicach
czyste wieczorne powietrze
gości we wszystkich piwnicach

Inka

[krynia08]

Wiatrem gonione chmurzyska
biegły po niebie wysokim
deszczu zgubiły strumienie
zmieniły się już w obłoki

Kałuże wszędzie się kładły
na kocich szarych ulicach
czyste wieczorne powietrze
gości we wszystkich piwnicach

Inka

a ja Was wszystkich kofam, mam doła i dobrze ze Was mam

[Mruczeńka1981]

A my Ciebie

[krynia08]

Dyrektorka jam stara i może za rok zapalicie mnie lampe chyba ze pożyje,,,ech stara juz jestem ale was Kofam

[JaEwka]

Dyrektorka jam stara i może za rok zapalicie mnie lampe chyba ze pożyje,,,ech stara juz jestem ale was Kofam

Krynia

[JaEwka]

Przeglądałam sobie lubińskie ogłoszenia i jedna wielka zgroza Co drugie ogłoszenie to : oddam szczeniaczki, oddam kotki...

[AniaWrocław]

Wiatrem gonione chmurzyska
biegły po niebie wysokim
deszczu zgubiły strumienie
zmieniły się już w obłoki

Kałuże wszędzie się kładły
na kocich szarych ulicach
czyste wieczorne powietrze
gości we wszystkich piwnicach

Inka

a ja Was wszystkich kofam, mam doła i dobrze ze Was mam

Czemu masz doła? Może jakoś damy radę rozweselić?

[krynia08]

w listopadze jakoś mam pokrecone w głowie i zawsze zadaje sobie pytanie dlaczego tak szybko czas biegnie i wolam do swoich zwierzaków ze mają szybciej sie starzeć przedemna bo nie wolno zostać im jak mnie zabraknie , moze glupie ale tak powinno byc za duże stado zeby kogoś obarczać ech klepie głupoty ale mam obraz 2 kotek z Wrocka od wtorku bedzie wesoło

[Mruczeńka1981]

Ja też o tym często myślę...

[molly88]

Ja też o tym często myślę...

Żeby było śmiesznej i ja o tym myślę. Niestety takie życie szybko przemyka nam miedzy palcami i nawet nie wiemy kiedy to wsyzstko przemineło.

[krynia08]

Ja też o tym często myślę...

Żeby było śmiesznej i ja o tym myślę. Niestety takie życie szybko przemyka nam miedzy palcami i nawet nie wiemy kiedy to wsyzstko przemineło.

oj młode gluciaki

[molly88]

Ja też o tym często myślę...

Żeby było śmiesznej i ja o tym myślę. Niestety takie życie szybko przemyka nam miedzy palcami i nawet nie wiemy kiedy to wsyzstko przemineło.

oj młode gluciaki

Młode młode

[krynia08]

http://patrz.pl/filmy/sex-w-wielkim-miescie-na-wesolo

[jessi74]

Dziewczyny,
przy ul. Przestrzennej pod piekarnia mieszkaja maluchy okolo 2 miesieczne, dzikawe jak widza człowieka to sie chowają. Wczesniej widzialam ich matke chyba, ale nie pametam kiedy to było Matka tez pewnie dzika Nie mam kompletnie pomyslu co z nimi roic

przy Przestrzennej pani Zosia nie karmi, lub inaczej, sporadycznie tam zagląda wiem kto tam dokarmia koty, niestety ta osoba jest niereformowalna i nie sterylizuje kotek brałyśmy z nataszą 25 już stamtad kociaki ( w obiegłym roku z miotu Piko i Karo) potem następny miot niestety już dorastał na ulicy..... trzymam kciuki na złapanie maluszków ( klatkę łapkę możemy pożyczyć w razie potrzeby)

[Thorkatt]

Ja też o tym często myślę...

Żeby było śmiesznej i ja o tym myślę. Niestety takie życie szybko przemyka nam miedzy palcami i nawet nie wiemy kiedy to wsyzstko przemineło.

oj młode gluciaki

Ja też w taki nastrój wpadam.
Ale dzisiaj to prawdziwy Halloween miałam.
Najpierw w autobusie wieczorem wsiadło 3 pijanych młodzieńców. Jeden zaczą przyczepiać się do mojego syna, bo chciał wymusić pieniądze. Może powinnam zaczekać i nie reagować i sprawdzić, czy ktoś zareaguje, ale nikt
Potem powiedział, że mi przestrzeli kolano, sięgnął za pazuchę i udał, że strzela.
Potem pokazał nam złoty gruby łańcuch, mojemu synowi zdjęcie swojej dziewczyny, pytając czy ładna i wysiadł z kolegami na najbliższym przystanku, nie zdążyłam policji wezwać.
W związku z tym idąc na cmentarz nie chciałam przejść przez ciemny park, ale tam i na cmentarzu zapewne najbezpieczniej bylo tego dnia.
Czekamy na powrotny tramwaj. Na przystanku dwaj bezdomni. Nagle jeden z nich po prostu runął na wznak na betonowy chodnik - tak jak upadaja drzewa, straszny odgłos.Ale ani sladu krwi - nie wiem, jak on tak mógł upaść.
Dziewczyna która stała bliżej pobiegła do karetki, która na szczęście stała koło cmentarza. Ratownik jeszcze tramwaj zatrzymywał, bo człowiek miał głowę blisko krawędzi torów.
Potem zapłakałam nad polską młodzieżą, która siedziała na przystanku i pluła na jadące samochody.
Potem z okien tramwaju widzieliśmy dzieciaki przebrane za duchy i moze nie byłoby w tym nic dziwnego, ale biegł z nimi pies i też miał koszulę duchową.
A w tramwaju chłopak dzwonił do swojej dziewczyny, że w aptece kupił test na tę bakterię, którą ma, ale wyszło że chyba nie, ale jego dalej pod żebrami boli.
Ja nie chcę żadnej bakterii od nikogo, nawet za dopłatą9 no chyba że te pożyteczne).
Trochę dużo wrażeń jak na jeden wieczór, świat za szybko gna.

A o 5.25 nasz syn kończy 16 lat