STEFAN ['] 10/11/2010 9:20. minął rok bez WielkoKota...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 31, 2010 19:14 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

U mnie na blokowe podwórko wprowadził się kocur bardzopełnojajeczny ksywka Zbój. DUŻY. 10 kg. Na razie nie kastrujemy, bo nie mamy odwagi :mrgreen:( To ten, co go dziś próbowałam karmić z palca) Dotychczas rządziła kotka sterylizowana, nie bez powodów zwana imieniem wojowniczej księżniczki. Dziś byłam świadkiem, jak na widok Zbója kotka zadarła ogon i spryskała mur na wysokości pół metra 8O
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 31, 2010 19:21 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

Ja w penym momencie na balkonie miałam zapachową walkę między Stefem a MamąStada (na szczęście już ciachnięta)... myslałam że się powieszę.... szczytem wszystkiego było obustronne zaznaczenie pościeli jaką NA 5 MINUT wywiesiliśmy dla podeschnięta w słoneczku.

Stefan poszedł na sposób nie chcąc się z wredną babą użerac i załatwił ją podbierając jej zwolenników: nie wiem jak ale przerobił na swoją modłę dwójkę jej dorosłych dzieci które się zawsze z MamąS trzymały.... a teraz trzymają z nim 8O

od kiedy załatwił sobie klikę, MamaS zagląda tylko na balkon obok, gdzie z kolei Stef rzadko bywa.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Nie paź 31, 2010 20:14 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

ja Wam dam na sikorki i wróbelki polowac!!!

ja je dokarmiam a Wy je chcecie z procy 8O 8O 8O 8O 8O :?: :?: :?:

zaraz dzwonię z uprzejmym donosikiem do Animalsów!!
Nie żartuję :!:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Nie paź 31, 2010 20:23 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

Poker71 pisze:
PcimOlki pisze:Sikory słoniną pasione.

nie kuś :mrgreen: bo na słoninę to się taki paskudny wrzaslkiwy york z bloku rzuca.... hmmmmmmmmmm może go upolować dla Stefa zamiast małych ślicznych sikoreczek?
rozmarzyłam się 8)

Olek natomiast sikory zdejmuje w locie. Nie wiem jak z yorkami, nie było okazji - chyba pomyślał by, że to jakiś szczurek.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 31, 2010 20:26 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

smarti pisze:ja Wam dam na sikorki i wróbelki polowac!!!

ja je dokarmiam a Wy je chcecie z procy 8O 8O 8O 8O 8O :?: :?: :?:

zaraz dzwonię z uprzejmym donosikiem do Animalsów!!
Nie żartuję :!:


Ja też dokarmiam. Koty mają telewizor w 3D :twisted:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 31, 2010 20:28 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

PcimOlki pisze:
anna57 pisze:....
Czy Ty wiesz, ile to kostet :ryk:

Średnio. Zdaje mi się, że paczka poniżej 10zł.
Ile by nie kosztowało, zdecydowanie taniej użyć jednego skutecznego sposobu, niż wielu nieskutecznych. Włączając koszta poniesione na działania awaryjne, bo wątpię żeby autorka wątku odpuściła, wyjdzie zdecydowanie taniej.

Polędwica wołowa na tatara kosztuje 45zł za kg :ryk:

Myszkę żywą mu złap :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie paź 31, 2010 20:32 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

anna57 pisze:....
Polędwica wołowa na tatara kosztuje 45zł za kg :ryk:

Dziwne, bo przed godziną postanowiłem zrobić futrzakom imprezkę i udałem się do pobliskiej mongolii celem zakupienia tegoż. Za pół kila wołowego mielonego w paczce zapłaciłem niecałe 7zł. Ile nałoże - tyle zeżrą.

smarti pisze:ja Wam dam na sikorki i wróbelki polowac!!!
ja je dokarmiam a Wy je chcecie z procy

Nie widziałem coby Olek procy używał.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 31, 2010 20:45 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

smarti pisze:ja Wam dam na sikorki i wróbelki polowac!!!

ja je dokarmiam a Wy je chcecie z procy 8O 8O 8O 8O 8O :?: :?: :?:

zaraz dzwonię z uprzejmym donosikiem do Animalsów!!
Nie żartuję :!:


czekaj z donosem, na razie na tapecie jest york z sąsiedztwa

(nienawidzę gadziny serdecznie)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Nie paź 31, 2010 21:06 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

anna57 pisze: Myszkę żywą mu złap :wink:

Myszki, jak pisałam są ponoc niskokaloryczne 30 kalorii sztuka, jak czytalam :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 31, 2010 21:12 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

taizu pisze:
anna57 pisze: Myszkę żywą mu złap :wink:

Myszki, jak pisałam są ponoc niskokaloryczne 30 kalorii sztuka, jak czytalam :mrgreen:

No i należało by odrobaczyć przed podaniem.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 31, 2010 21:32 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

Poker a masz może kotkę, albo jednego z tych małych kotów, tak mi się przypomniało że dzik żyjący w stadzie nie może znieść samotności, mój się tak uradował jak mu dałam kotkę
JM Qua (*)

JOANNAM

 
Posty: 564
Od: Pon lis 24, 2008 14:54
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie paź 31, 2010 21:44 Re: STEFAN nadal walczy, z dnia na dzien ma większe szanse

Poker71 pisze:czuję się jak pokojówka jaśnie pana hrabiego, zmieniam codziennie pościel (pan hrabia do prania pościeli ma osobną służbę), okrywam, chucham, głaszczę, chodzę na paluszkach, przynoszę jedzonko... i elegancko po hrabiowsku tym jedzonkiem obrywam na koszulę :/


8O Widzę że awansowałem na osobistego pracza jaśnie pana hrabiego
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Nie paź 31, 2010 21:46 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

PcimOlki pisze:
taizu pisze:
anna57 pisze: Myszkę żywą mu złap :wink:

Myszki, jak pisałam są ponoc niskokaloryczne 30 kalorii sztuka, jak czytalam :mrgreen:

No i należało by odrobaczyć przed podaniem.


Kogo odrobaczyć
Stefana
czy myszkę
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Nie paź 31, 2010 21:52 Re: STEFAN po wypadku walczy- ale nie chce jeść!!!

JOANNAM pisze:Poker a masz może kotkę, mój się tak uradował jak mu dałam kotkę


No coś tu jakaś propozycja erotyczna sie zaczyna, trzeba w tytule wątku zaznaczyć ze dozwolone od lat 18
Tylko kto bedzie alimenty płacił, Stefan to 100% facet (jeszcze)
Poker do tej pory myslałaś że jesteś pokojówka
a po tej propozycji to awansujesz na szefową przybytku rozkoszy
Czerwona latarnia tylko jeszcze potrzebna
Ostatnio edytowano Nie paź 31, 2010 21:54 przez jarekm, łącznie edytowano 1 raz
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Nie paź 31, 2010 21:53 Re: STEFAN nadal walczy, z dnia na dzien ma większe szanse

jarekm pisze:
Poker71 pisze:czuję się jak pokojówka jaśnie pana hrabiego, zmieniam codziennie pościel (pan hrabia do prania pościeli ma osobną służbę), okrywam, chucham, głaszczę, chodzę na paluszkach, przynoszę jedzonko... i elegancko po hrabiowsku tym jedzonkiem obrywam na koszulę :/


8O Widzę że awansowałem na osobistego pracza jaśnie pana hrabiego

Wydaje mi się, ze te podsumowania doskonale oddają istotę sytuacji :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości