Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 30, 2010 10:47 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Taizu leci do Ciebie budka dla Zbója. :D Przeszło uff!!!! We wtorek powinna być u Ciebie.Koszt wysyłki 26 zł.Tak więc zmieściliśmy sie w kosztach. :D Kurcze kilka centymetrów a taka kolosalna róznica. :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 30, 2010 10:50 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Kochani mam pytanie do Osób które zadeklarowały dalsza Pomoc. Co dalej? Nie mamy niestety wpłat od Was. Co z Waszymi Wirtualnymi podopiecznymi?

Sytuacja zmusza mnie do przekazania kilku kotków do Adopcji Wirtualnej w Vivie!. Mamy niewiele czasu a zima tuż, tuż..... :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 30, 2010 11:02 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dziewczyny muszę lecieć. Zrobić reszte zakupów. Kończę obraz na Bazarek. Dzisiaj postaram sie zrobić zdjęcia do Bazarku z kocimi gadżetami. Bardzo Potrzebujemy dodatkowego Wsparcia.

Iwetko Maż dzisiaj wymieni wtyczki w kocykach elektrycznych dla Ciebie. :D

Głucha mi odchodzi..... :cry: Buba ją zabiera do siebie..... :cry:
.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 30, 2010 13:25 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Głuszka inaczej Wywrotka mi odeszła [*] :cry: :cry: :cry: Byłam w sklepie. :| Maż przy niej był.

Jest juz razem z Bubą...... :cry:

Żegnaj Słoneczko. :cry: Kochana kocinko [*] Będe Pamiętać.....Nie cierpiała. Odeszła po cichutku, serduszko zamarło .... :cry:


Wzięłam ją dzisiaj na noc do siebie. Nie chciałam żeby odeszła w samotności. Bałam sie ze spadnie mi w nocy ze stołu w kuchni. Często tam spała.Noc jeszcze wytrwała.Głuszka miała ponad 10 lat. Maż mówi ze 12. Po nieszcześciu które ja spotkało, kiedy zupelnie straciła słuch i miała bezwład nóżek,kiedy krew lała sie z uszka, a potem powstał ogromny polip , nie przezyłaby na dworzu kilku dni. Była z nami długo. Drugi raz dostała szansę .... Żegnaj Kochana [*]

Został z nami jej braciszek Kacperek.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob paź 30, 2010 13:38 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Bardzo mi przykro :cry:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob paź 30, 2010 15:37 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

ŻEGNAJ KOTECZKO [*]
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Sob paź 30, 2010 16:36 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Dotarłam do domu. Uff... Nienawidzę podrózować (mam chorobę lokomocyjną :evil: )
Izo, bardzo współczuję śmierci Głuszki. Ale, jak napisałaś, dzięki Tobie miała drugą szansę i w ogóle jedzenie i ciepełko

Pięknie wygląda altanka dla kotów :D

iza71koty pisze:Taizu leci do Ciebie budka dla Zbója. :D Przeszło uff!!!! We wtorek powinna być u Ciebie.

Bardzo się cieszę. Zbój mnie przywitał serdeczniej niż moje własne :mrgreen: Na razie szczęśliwie nie było deszczu i jakoś siedzi w swoich improwizowanych kartonach :D Ale już widzę, jak się ucieszy z ciepłego domku :1luvu:
Poszłam do pracy nakarmić dzikuskę, która tam mieszka. Niestety, coś jej jest i to zarówno z charakterem (zaczęła się mnie panicznie bać) i ze zdrowiem - przed wyjazdem śliniła się i nie jadła Osobie, która miała karmić dałam antybiotyk, ale nie wiem, ile go je :(
W każdym razie ode mnie ledwo liznęła i uciekła...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob paź 30, 2010 16:43 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

tak mi przykro, ja sobie nie wyobrażam jak moje będą odchodzić :(
Ja bez kota na poduszce już nie potrafię usnąć...
Obrazek

ALICJA Borgelt

 
Posty: 752
Od: Wto cze 09, 2009 20:16

Post » Sob paź 30, 2010 19:41 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Uh, wieści widzę dobre i też złe... Nie było mnie wczoraj, bo miałam akcję ratowania psa po wypadku. Dobrze, że garnek kupiony, mniej gazu będzie wychodziło.
Czy mi się wydaje, czy wiora zaginęła w odmętach netu...?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 30, 2010 21:17 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

ALICJA Borgelt pisze:tak mi przykro, ja sobie nie wyobrażam jak moje będą odchodzić :(
Ja bez kota na poduszce już nie potrafię usnąć...

Prawda, to jest bardzo smutne. Ja przez 13 lat miałam jedną Kotkę i kiedy umarła, to jakby mi się świat skończył :( Minęły dwa lata, a jak sobie przypomnę, to łzy mam w oczach... Jak później musiałam zająć się dwoma tymczasiątkami, to oba sobie zatrzymałam... :mrgreen: mimo, że miałam zezwolenie rodziny tylko na jednego, nawet nie pisnęli, widzieli, jak mi było smutno
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 31, 2010 7:39 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Witam.Wczoraj w Uwadze pokazywali Cmentarz dla zwierząt.Ludzi jak na zwykłym cmentarzu .....ludzie pamiętają o swoich pupilach za TM ,bo jak można zapomnieć kogoś kto kocha i nic w zamian nie oczekuje.
To prawie już pół roku jak nie ma Majki ,ale łzy same lecę na wspomnienie o Niej .....ja mam ją blisko na ogrodzie....(wolała bym na kolanach ) to była bezsensowna śmierć i tym bardziej bolesna.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie paź 31, 2010 10:04 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Serum Ziutka od Bezdomnego bardzo mi przypomina Twoja Majeczkę. Wczoraj robilam jej zdjecia.Potem wstawię to zobaczysz.Została tam z jednym kociaczkiem. To kotka. Wiosna trzeba je koniecznie szybciutko wysterylizować.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 31, 2010 10:06 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Megana pisze:Uh, wieści widzę dobre i też złe... Nie było mnie wczoraj, bo miałam akcję ratowania psa po wypadku. Dobrze, że garnek kupiony, mniej gazu będzie wychodziło.
Czy mi się wydaje, czy wiora zaginęła w odmętach netu...?


Tak ja juz wcześniej pisałam ze nie widze Wiory.... :| Wioruś co sie dzieje???? :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 31, 2010 10:39 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Zezolcia - Opiekun Wirtualny - Serum

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek

Byłam wczoraj u Zezolci sporo wczesniej, przy okazji sprawy z innym kotkiem, o czym za chwilke. Stad brak Szarusi na zdjęciach . Wieczorem podczas karmienia byli juz wszyscy czyli Zezolcia, Szarusia i Ogonek.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie paź 31, 2010 10:49 Re: Widzę. Czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest dużo. Pomóż

Boguś - Opiekun Wirtualny - Aglo

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek

Staruszek Boguś dobrze się trzyma. Udało nam sie juz go troche odpaść przez zimą. Na łapce tylnej coś ma, ale nie pozwala zbyt do siebie podejść, zeby to dokładniej obejrzec. Myślę ze moze to byc nie wielkie zadrapanie .Spi w budce.
Wczoraj trochę dopiesciłam kociaki , bo byl to ten dzień kiedy nam odłożono smaczne mięsne kąski na Ryneczku .Bardzo smakowało.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31586
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 28 gości