Moja pani chciała mnie uśpić... Teraz mam wspaniały domek!:)

Melduję, że przystojniak ma się nieźle.
Je coraz więcej. Niestety, uparł się wyłącznie na suche (RC exigent mojej Królewny), mokrego nie jest łaskaw nawet polizać :roll:

Kicha już mało, oczko przestało łzawić, mam nadzieję, że za 2-3 dni będzie już całkiem zdrów. Aha, żeby nie było za pięknie, koczur od kilku dni ma sraczkę :roll:

Przypuszczam, że to od antybiotyku i że minie po jego odstawieniu. Oby.
No i kochany jest, bez zmian :1luvu:

Czy poznajecie tego przystojnego bruneta :mrgreen:

?

O ludzie ... to DOPIERO PRZYSTOJNIAK!

Ja się boję, że Wielbłąd już nie odda nikomu Gramka

. A ojciec Kasi i tak się czarnych kotów nie doliczy :mrgreen:

.

Ja też się tego obawiam, ale resztki rozumu stanowczo protestują.
W dodatku od nowego roku prawdopodobnie znów będę bez pracy

...

Kochany jest, na pewno nie oddam go byle komu...

Tutaj na końcu wątku poszukuję na cito czarnego małego kocurka. Nie wiem, czy masz małe tez, ale zajrzyj

Chwilowo mam tylko cztery duże

Jednego bez mózgu (ale za to z paluszkami :wink:

), drugiego spaślaka z dziurą na karku :roll:

, trzeciego wypłowiałego aż do brązu (więc w zasadzie jest już coraz mniej czarny :roll:

) namola, a czwarty to Gramek.

Ktoś na któregoś reflektuje :mrgreen:

?

Alez ja jestem ciemna, nie podesłałam wątku...
viewtopic.php?f=13&t=117219&start=135
Na przedostatniej stronie. Czarny koteczek poszukiwany

Szalony Kocie, podesłałam Ci pw w sprawie kociaka

Wielbłądzio pisze:Chwilowo mam tylko cztery duże
Jednego bez mózgu (ale za to z paluszkami ), drugiego spaślaka z dziurą na karku , trzeciego wypłowiałego aż do brązu (więc w zasadzie jest już coraz mniej czarny ) namola, a czwarty to Gramek.

Ktoś na któregoś reflektuje ?

Rozumiem, że trzeci kot wyblakł, bo za dużo na słońcu siedział ??? :mrgreen: