Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

dagmara-olga pisze:właśnie. Nie dość , że nie odróżniają polskiego od czeskiego to jeszcze seksizm ! Panicek! No!

W zooplusie dawali breloczek
a w biedronce kupiłąm dywanik.
O kupę zadbał sam gospodarz Morfeusz!

no wiesz, raczej nie podejrzewałam Cie o zorganizowanie Morfiemu kupy na kanapie :roll:

Georg-inia pisze:
dagmara-olga pisze:właśnie. Nie dość , że nie odróżniają polskiego od czeskiego to jeszcze seksizm ! Panicek! No!

W zooplusie dawali breloczek
a w biedronce kupiłąm dywanik.
O kupę zadbał sam gospodarz Morfeusz!

no wiesz, raczej nie podejrzewałam Cie o zorganizowanie Morfiemu kupy na kanapie

A ja po cichu podejrzewałam Kefira...

Hej przystojniaki

wycięto spam. Atka

to jest KOCICA jakby kto miał wątpliwości, no.

to prywatne spotkanie, bez zdjęć proszę!

no i co począć, jutro będziemy na okładce "życia na gorąco"

pierniczę plotki, chodźmy spać.

Ładna kocia panna, widać, że się Kefirowi spodobała :lol:

Gdzie można adoptować takie cudne zielone kocie panienki?

Ona jest chyba zwisłoucha?

tak trochę, ale to jest urocze.
Kefir

Panna jest z bazarku :-)

ale absolutnie nie jest to żadna tam panna sprzedajna!
:twisted:

Sprzedajna czy nie, fajna. :mrgreen:

Ale cudna! A jak się ładnie prezentuje z chłopakami. Nie obraź się Morfi ale zdjęcie Kefira gdzie on i Panna mają takie cudne okrągłe oczy wymiata :ryk:

Ta kocica jakas taka....zielona :roll:

a te koty niebieskie! I też z Kalisza :-)

Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

Kto przegląda forum