Szelti.... Przylepka zostaje u Sis ;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 25, 2010 20:08 Re: Szelki i Przylepka - szukamy domów :) dt Sis

Szelki jest śliczna :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 25, 2010 20:37 Re: Szelki i Przylepka - szukamy domów :) dt Sis

ło matko, jak ona wyrosła 8O
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 25, 2010 22:57 Re: Szelki i Przylepka - szukamy domów :) dt Sis

Sis pisze:Obrazek
Obrazek
Obrazek


moja Lulu.... :1luvu:


Piekna kicia.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 26, 2010 12:42 Re: Szelki i Przylepka - szukamy domów :) dt Sis

Help :!: Szelti pilnie potrzebuje domu - towarzystwo kilku kotów jej nie sluży - zaczęla sikać na łóżko, podejrzewam, że na tle stresowym :(
Żal mi jej. Ona powinna być rozpieszczana w domu z z jednym-dwoma łagodnymi kotami do towarzystwa.
Nie mam lepszych zdjęć, trudno.
Szelti PILNIE potrzebuje domu.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto paź 26, 2010 13:12 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

Ta mala jest bardzo podobna do mojej Lulu. Lulu odeszla na FIP dwa tygodnie temu.
Mala mnie bardzo wczoraj poruszyla.

Nie moge jej dac domu niestety. Mam 7 kotow ,a ona potrzebuje spokoju. Ale bede trzymac kciuki za dom. Najlepszy na swiecie. :ok:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 26, 2010 20:35 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

dzięki za kciuki za dom :)
Tak spokojnego kociaka to jeszcze nie miałam na tymczasie. Nawet po stołach nie chodzi 8O

Przylepcia tak tak, tymczas, przytakuję TŻtowi, że tymczas.
Ale ona ma oczy Irci.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 27, 2010 7:20 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

Sis, puść ogłoszonka i zaraz wrzucimy :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 29, 2010 0:07 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

Asia, dawaj ogłoszonka :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 29, 2010 9:10 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

No to trzymamy kciuki za cudowny domek dla ślicznotki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob paź 30, 2010 12:38 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

tak wygląda ogłoszenie Szelti:

Szelti-Szelki została znaleziona wraz z 5 rodzeństwa w lesie. Ktoś wyrzucił domowe kocięta w pudełku. Wygłodzone trafiły do schroniska, a jedna z nich - szylkretowa Szelti trafiła do domu tymczasowego, gdzie wychowywała się z drugim kociakiem w tym samym wieku.
Obecnie liczy ok. 5 miesięcy, jest nieduża, puchata i bardzo bardzo spokojna. Przymilna, kocha ludzi i stara się być blisko nich. Towarzystwo innego kota o spokojnym charakterze, niedominującego - mile widziane. Ale może być też kocią jedynaczką. Natomiast bezwzględne niewskazany dom z małymi dziećmi czy psem - Szelti jest delikatna i nieco nieśmiała, nie lubi tarmoszenia, zwariowanych kocich zabaw. W dzieciństwie miała kontakt z 3-letnim dzieckiem i niestety tamto spotkanie zostawiło ślady na psychice koteczki - Szelti zaczęła się bać hałasu i małych dzieci.
Kocha podusie, piłeczki i myszki do zabawy. Nie broi. Nie wiesza się na firankach, nie wchodzi na stół. To kociak "przypodłogowy". Idealny wybór dla kogoś, kto lubi spokój, mruczenie kota na kolanach, dla kogoś, kto potrafi docenić wyjątkowość Szelti i kto da jej swoją troskę i miłość.
Bo Szelti potrafi kochać mocno. I patrzy się tak na człowieka, że ściska w środku. I rozmawia z człowiekiem, cicho odpowiada na głos miaukiem, pokazując przy okazji rozczulające różowe usteczka.
Nie absorbuje uwagi, potrafi się sobą zająć. A gdy zatęskni, wskakuje na kolana i wtula całym drobnym ciałkiem.

W domu tymczasowym ma do towarzystwa kilka kotów i niestety jest trochę zestresowana, zdarzało się jej nasiusiać poza kuwetą. A przecież od maleńkości jest kotem kuwetkowym. Dopiero zmiana miejsca pobytu na dom z 6 kotów podziałała stresowo.

Koteczka jest trzykrotnie odrobaczona, dwukrotnie zaszczepiona, zdrowa. Posiada książeczkę zdrowia z aktualnymi wpisami. Za ok. 2-3 miesiące powinna być wysterylizowana - jest to jeden z warunków umowy adopcyjnej.
Szukamy domu bez małych dzieci, psów czy dominujących kotów. Spokojnego jak ona sama.
Domu, który pokocha malutką tak, jak kochana jest u nas.
Nasze serca skradła :)

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji:
Asia
mail: sil_k@op.pl
tel. 693 636 108


już rozesłane. Trochę się zaczynam martwić, czy Szelti nie jest chora... czy to normalne, by mały kociak przesypiał całe dnie? No i jest mniejsza od Przylepki i lżejsza. Sama już nie wiem...
W przyszłym tygodniu pokażemy się u weta z małą. Dla uspokojenia.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob paź 30, 2010 12:45 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

jeżeli stresuje ją taka liczba kotów to może być spokojniejsza, po prostu wycofana, a wtedy jedyne co spokojnie może robić, to spać... Apetyt ma?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 13:00 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

na wsi też od któregoś momentu głównie spała.
Apetyt taki jak miała - mało się rusza, więc i mniej je niż Przylepka.
Je suche, mokre się jej odwidziało.
Ale chyba i tak poproszę Anię o zrobienie badań krwi.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob paź 30, 2010 14:44 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

Ojej, mała nie choruj tylko!!!
Asiu, piszesz że koteczka spokojna z natury, to może nie jest to objaw choroby. :roll:
Oby!!! :ok: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 30, 2010 16:02 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

Pojechaliśmy do seidla. Dzięki Rybcie za pomoc :1luvu:
Ania Zmienniczka pobrała mocz do badania, a krew mam przyjechać we wtorek, będzie wysłana do laboklinu. Dostała kłujki.
Małej coś chyba dolega. Nie wiem jeszcze co.
Miała napad, dziwny. Nigdy nie widziałam kota w takim stanie. Może stres, może padaczka.
Dużo tych może.
Na razie poczekamy na wyniki badan moczu i pobranie krwi.

Żal mi Szelti. Na początku to był wesoły rozbrykany kociak. W którymś momencie stała się zbyt spokojna.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob paź 30, 2010 16:06 Re: Szelki - PILNIE małozakocony dom!

Sis pisze:Miała napad, dziwny. Nigdy nie widziałam kota w takim stanie. Może stres, może padaczka.

oj, to nieciekawie, dobrze, ze już po wstępnych badaniach.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości