Może ktoś mnie rozpozna???

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 26, 2010 16:28 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Łojejku :cry: Ale nie poddawajcie się! Bardzo mocno trzymam kciuki!!! :( :ok:
Obrazek Obrazek

kicka

 
Posty: 38
Od: Pt sie 01, 2008 16:39
Lokalizacja: z ełku

Post » Wto paź 26, 2010 19:07 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

To właściciele tego kota się poddali jak go wyrzucili wiedząc że jest chory !!! Diagnoza weta stan bardzo fatalny podejrzenie białaczki brak miejsca do trzymania kota ja ryzykowałam zarażeniem swoich trzymając go w domu. Brak innego DT, brak DS niestety z wielkim żalem i smutkiem musiałam go uśpić ["] wiedzcie że jest mi z tym ciężko bo nie jestem do tego pierwsza ale nie było pozytywnych rokowań na polepszenie to jednak śmiertelna choroba. Brak jakiego kol-wiek wyjścia. :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek

Werneu

 
Posty: 1347
Od: Śro mar 30, 2005 13:43
Lokalizacja: Rumia

Post » Wto paź 26, 2010 19:14 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

że co? że FIV smiertelny? czy białaczka? po pierwsze, żadna z tych chorób nie musi być smiertelna, a po drugie wcale nie wiadomo było, czy on te białaczke miał... I co, tak po prostu sobie kotka uśpiłaś? A napisac o swoim zamiarze na forum WCZEŚNIEJ to nie łaska było?! Jestem pewna, że znalazłoby się jakies rozwiązanie :? :evil:

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 26, 2010 19:16 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

FIV czy FelV to aż tak śmiertelne choroby nie są.
Można z nimi żyć.

FIVem "tak o ", się koty nie zarażą, zwłaszcza jeżeli się nie tłuką.
Nie wiem jak z białaczką, ale na forum przecież są koty z FIV i FelV i żyją.

Pośpieszyłaś się z eutanazją, szkoda.

Śpij malutki [*] :cry:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto paź 26, 2010 19:26 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Werneu pisze:NO I KOLEJNY PROBLEM KOT MA FIV !!!!

Werneu pisze:To właściciele tego kota się poddali jak go wyrzucili wiedząc że jest chory !!! Diagnoza weta stan bardzo fatalny podejrzenie białaczki brak miejsca do trzymania kota ja ryzykowałam zarażeniem swoich trzymając go w domu. Brak innego DT, brak DS niestety z wielkim żalem i smutkiem musiałam go uśpić ["]

:( :( :( Przepraszam, że zapytam z usług jakiego weta korzystasz? Chciałabym wiedzieć aby go omijać, fiv a białaczka to nie to samo, zarażalność fiv między kotami, które nie spółkują i nie gryzą się między sobą jest znikome...

Werneu pisze:wiedzcie że jest mi z tym ciężko bo nie jestem do tego pierwsza ale nie było pozytywnych rokowań na polepszenie to jednak śmiertelna choroba. Brak jakiego kol-wiek wyjścia.

Wierzę, przykro mi :( .
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 26, 2010 21:07 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

O weterynarzach nie będę pisać było dwóch.
Widzę że niektórzy forumowicze wiedzą lepiej od wetów, jak by kot był by do uratowania to żaden wet by go nie uśpił!!!
Zostały mu dziś badania na FIV i pozytywny. Jasne koty z tym żyją jak są od początku odpowiednio leczone a on nie wiadomo od jak dawna boryka się z tą chorobą i jak daleko posunięty jest stan jego narządów. A z opinii wetów stan ciężki. Dwa nie ma chętnych do adopcji takich kotów i takich znajdę sporo które czekają na dom.
Obrazek Obrazek Obrazek

Werneu

 
Posty: 1347
Od: Śro mar 30, 2005 13:43
Lokalizacja: Rumia

Post » Wto paź 26, 2010 21:59 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Werneu - odpisałam ci na twoje PW. I powtórzę w skrócie - jak dla mnie schrzaniłaś. Po prostu. I nie opowiadaj, że nie było innego DT! Seja proponowała, że kota od ciebie przejmie :? I z doświadczenia wiem, że właśnie TAKIE koty najszybciej znajdują dom - tym bardziej, że tak naprawdę nie wiadomo, w jakim stanie był kocurek, może mógł jeszcze żyć... :roll: :? Śpij mały... :cry: [']

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 27, 2010 3:49 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

werneu...
nie wierzę... 8O
jestem w szoku
tak po prostu, po jednokrotnym teście, niewiadomo w końcu, czy na Felv czy Fiv
uśpiłaś kota, którym się opiekowałaś!

to jest morderstwo
i możecie sobie na mnie krzyczeć!

łatwiej było zdecydować się na eutanazję niż na kastrację!

po co ja tu wchodziłam????
szok

"jak by kot był by do uratowania to żaden wet by go nie uśpił!!!"
gdyby to była prawda :evil:

amcia

 
Posty: 244
Od: Czw lis 01, 2007 19:23
Lokalizacja: Warszawa - Anin

Post » Śro paź 27, 2010 11:04 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Cholera, spóźniłam się :( Miałam miejsce dla FIV+. Werneu - warto było jednak napisać, co zamierzasz...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 27, 2010 18:04 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Brak mi słów... Ot tak zezwolić na uśpienie kota, zwłaszcza że BYŁ dla niego DT i miał duże szanse adopcyjne, a z FIVem kot spokojnie może żyć... Szok.
Śpij kociaku [']
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Śro paź 27, 2010 18:43 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Nie wiem co napisać na ten konkretny temat, milczenie złotem.

Czuję się w obowiązku napisać do wiadomości wszystkich czytających, ku krzewieniu wiedzy, że jednokrotny test FIV nie jest uznawany za miarodajny, wynik testu może być fałszywie ujemny jak i fałszywie dodatni, po pierwszym badaniu powinno być wprowadzone leczenie, a po 6-8 tygodniach test należy powtórzyć.

na temat FIV można poczytać paranaukowo
http://www.vetopedia.pl/article66-1-Koc ... (FAIDS_FIV).html
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wirus_naby ... cznego_kotów

do niebieskiego marzyciela za TM - mam nadzieję, że marzenie o kochającym domu się spełniło

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 28, 2010 9:48 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

No szlag mnie trafi zaraz. :evil: Czy ten kocio był nosicielem, czy miał już FAIDS? Pewnie Werneu nie odpowie... Też bym się szczerze mówiąc nie wyrywała na jej/jego miejscu :evil:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 30, 2010 7:41 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Psy szczekają a karawana jedzie dalej
Weronika więc nie przejmuj się tym co niektórzy piszą.
Jest to typowe szczekanie, byle sobie poszczekać,
najlepiej obrażać nie wiedząc o co chodzi
a już używanie w stosunko do innej osoby określenia - morderca
jest nadużyciem
Jaki DT ? U seji ?
"izolowanie chorych kotów od pozostałych osobników" to cytat ze strony do której podano link. Jak u seji to zrobić przy 11 kotach? A większość to maluchy, przeważnie jeszcze nie szczepione, niektóre chore.
Werneu postąpiła bardzo odpowiedzialnie nie dając kota do takiego domu.
Przeczytajcie jeszcze raz co Werneu napisała, weźcie oddech a dopiero potem piszcie.
Przerażające jest fanatyczne trzymanie tylko swoich racji
nie biorąc pod uwagę ani sytuacji ani słów drugiej osoby
Werneu, :ok:
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Sob paź 30, 2010 8:06 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

jarekm pisze:
Jaki DT ? U seji ?
"izolowanie chorych kotów od pozostałych osobników" to cytat ze strony do której podano link. Jak u seji to zrobić przy 11 kotach?


A dom, o którym mówi Zofia&Sasza?

Przykro mi jarekm, ale zupełnie się z Tobą nie zgadzam.
Wystarczyło napisać na forum. Trzeba było podjąć próbę znalezienia domu dla kota z FIV ( nie raz się udawało ).

Gdyby się nie udało znaleźć domku, oceniałabym sprawę zupełnie inaczej.
Ale ona nawet nie spróbowała. :( :(
Uważam, że zawaliła sprawę.

Od strony medycznej się nie wypowiadam, bo się na tym nie znam .

Użycie określenia " psy szczekają karawana idzie dalej " jest obraźliwe. Zrzucając innym, sam bądź bez zarzutu.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob paź 30, 2010 9:11 Re: Może ktoś mnie rozpozna???

Mulesia pisze:Ale ona nawet nie spróbowała. :( :(


Widzisz, tym się różnimy, że ja wierzę że zrobiła wszystko co było możliwe.
Żeby kogoś oceniać kogoś trzeba znać sytuację na tu i teraz, a gdybanie i dobre chęci to dla mnie fantazja.

Werneu napisała - Diagnoza weta stan bardzo fatalny podejrzenie białaczki brak miejsca do trzymania kota ja ryzykowałam zarażeniem swoich trzymając go w domu.

Dla mnie jest to argument,
ale widzę że dla innych nie

Amcia napisała - łatwiej było zdecydować się na eutanazję niż na kastrację!

a co do tego ma kastracja??

Ale ta dyskusja do niczego nie doprowadzi więc znikam stąd
Jadę na cmentarz posprzątać groby, dobre miejsce a i czas odpowiedni na chwilę zadumy i refleksji
czego również innym życzę
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości