To my - maluszek Trąbka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 24, 2010 7:02 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Witaj Milenko! Potrzymamy kciuki za wszystko!! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie paź 24, 2010 8:25 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

To co napisałaś o Czarusiu rozczuliło mnie!-słodki łobuziaczek!
Nadinka tez tak obwąchuje moja twarz i wciska nonio do ust,nosa,do oczu i liże mnie z radości!

A czy nie można tego ząbka usunąc tylko "na głupim jasiu"-zawsze to mniej inwazyjne,a ten ząb jednak ciągle powoduje stan zapalny i błędne koło sie robi :( -ja wiem,że łatwo tak doradzać,ale to węzeł urazowy jest!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 24, 2010 8:30 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Podobnie jak Czarnusia robiły moje Groszki :D

A teraz robi to Natan 8O Dlaczego, nie mam pojęcia :!: On wychowywany przez mamę Pynzię, a ja tylko pomagałam jej w odchowie małych. Nie lubiłam Natana jak był maleńki i nazywałam go Wrzaskunem. Wystarczyło, że go dotknęłam, a on już darł pysio. W@yciskanie kupy z Natana to była sztuka! Ale jak tylko wylazł z kojca okazało sie, że to Wrzskun-miziak :D Teraz ciamka nam szyję , a masaż ust to niezapomniane uczucie :mrgreen:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 24, 2010 8:33 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Natan słodziaczek! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 24, 2010 13:37 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Totuś strasznie biedny jest :( Z nosa ciągle mu ciurka ropa :( I jeszcze ta rana na języku :(

Wydaje mi się, że Totek schudł :( Dziewczyny z lecznicy potwierdzaja, że apetyt Totkowi siadł :( Bardzo martwię się o Totka ..........

Za około dwa tygodnie pewnie będą konsultacje u prof. Lechowskiego. Łączę konsultacje, bo jeszcze dwa futra będą u Prof. konsultowane: Edison i Miłka. Czekamy na wyniki trzustkowe Miłeczki i jedziemy na konsultacje.

Milenko - Totuś ma zajetą tylko prawą zatokę i z tej strony leci ropa :( Lewa strona jest czysta. Przynajmniej tyle dobrego.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie paź 24, 2010 14:20 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Biedny Totek :( Zdrówka kotuniu :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 25, 2010 7:40 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Pozdrawiamy Milenko!
Zdrówka dla Totusia. :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto paź 26, 2010 20:31 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

zdrówko dla wszystkich :ok: :ok: :ok:
Milenko, trzymaj się
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 29, 2010 6:50 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Milenko-kiedy będziesz miała decyzje w sprawie operacji????
Siedzę tu i myślę jak Cie pocieszyć i podnieść na duchu!
Wyobrażam sobie jak się denerwujesz tak czekając :(

Ola ,co u Toteczka?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 29, 2010 16:46 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Milenko trzymaj się ciepluteńko kochana :ok: :ok: :ok: :ok:

Totek - jak to Totek 8) Z nosa troszku mniej ta ropa leci, rana na języku goi się :ok: Apetyt Totkowi powoli wraca :ok: :ok: :ok: :ok:

Wet prowadząca ciągle ma nowe pomysły :wink: Skierowała Totka na kolejne konsultacje 8)

Ale to dopiero w przyszłym tygodniu .................

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt paź 29, 2010 16:57 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Języczek mniej boli,to i apetyt lepszy!
Zdrowiej Totulku! :ok: :ok: :ok: :ok:
Ola- :aniolek: :aniolek: :aniolek:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 29, 2010 17:58 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

:oops: - aniołki ostatnio na forum dobrej renomy nie mają :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

A niezależnie od wszystkiego mnie do aniołka daleko :mrgreen: 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt paź 29, 2010 18:09 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

To za działanie,a nie dla czczych komplementów!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt paź 29, 2010 18:39 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

kropkaXL pisze:To za działanie,a nie dla czczych komplementów!!!!


Działa teraz wet prowadząca, ja tylko asystuję :wink: Z ostatnich info z lecznicy wynika, że Totuś zaczął jeść suche :ok: :ok: :ok: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:

Do zakończenia terapii związanej z autoszczeponką Totek będzie w lecznicy :? Muszę to przeliczyć ..........

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob paź 30, 2010 7:53 Re: To my:) czyli ja, mama i aktualnie 15 pasożytów ;)

Jak je suche,to znaczy,że i z wechem i z gardełkiem lepiej!
U mnie tez tak było-przy chorych górnych drogach oddechowych-koty nie jadły suchego.
Trzymaj sie Toteńku!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Szymkowa i 87 gości