Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 29, 2010 9:31 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Mysza pisze:Maryla, Różyczka pierwsza (przed Ziutkiem) była, fory ma


no i ona chyba była z wyboru
a Ziutek z przymusu :twisted: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt paź 29, 2010 9:33 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

poza tym chyba wszystkie się z tym zgodzimy, ze płeć piękna jest mądrzejsza 8)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt paź 29, 2010 9:45 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

seidhee pisze:A czy ja też mogłabym się wprosić? Mięsa nie jem ale jeśli będziecie smażyć Bimbołę, to jakoś się przełamię...


A ja to jem :wink: ? Ale grillowanego Juliana z przyjemnością spróbuję 8)
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt paź 29, 2010 10:05 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Wielbłąd mi doniosła, że u Genowefy super impreza i żeby się wprosić. A Wy tu tylko koty chcecie grillować. Phi... 8)
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt paź 29, 2010 17:44 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Marcelibu pisze:Wielbłąd mi doniosła, że u Genowefy super impreza i żeby się wprosić. A Wy tu tylko koty chcecie grillować. Phi... 8)

A co byś jeszcze chciała grillować moja droga? :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt paź 29, 2010 17:48 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

A ja też mogę coś dorzucić do rondelka?
Ja mam jeszcze psy, taką Żabę na przykład.Może na grila?
Właściwie to pomyślałam o Fredku ale chyba jest za tłusty, lepiej by się nadał na rożen. Właściwie to czemu nie urządzić w następnej kolejności rożna w Zalesiu? Albo jeszcze lepiej ogniska bo do kominka to Fredek będzie chyba za duży.
To ja może coś mniej tłustego wybiorę ze swojego zestawu. :roll: Tylko Kropka się nie nadaje bo ma tyle jadu, że na pewno będzie piekąca albo gorzka. Tego się nie da chyba zabić żadną przyprawą.
Genowefo, pomyślałaś, że Bimboła też może być piekąca albo gorzka :idea:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt paź 29, 2010 17:57 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

genowefa pisze:
Marcelibu pisze:Wielbłąd mi doniosła, że u Genowefy super impreza i żeby się wprosić. A Wy tu tylko koty chcecie grillować. Phi... 8)

A co byś jeszcze chciała grillować moja droga? :twisted:

Nie napiszę... :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt paź 29, 2010 20:13 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Modjeska pisze:A ja też mogę coś dorzucić do rondelka?
Ja mam jeszcze psy, taką Żabę na przykład.Może na grila?
Właściwie to pomyślałam o Fredku ale chyba jest za tłusty, lepiej by się nadał na rożen. Właściwie to czemu nie urządzić w następnej kolejności rożna w Zalesiu?

Ja bym się bardzo chętnie wybrała na wiosnę do Zalesia. Tam jest pięknie. Ostanio zostaliśmy fanami tych terenów :1luvu: Szkoda tylko straszliwe korki, przez które trzeba się z tamtąd przedzierać do W-wy całkowicie dyskwalifikują to miejsce do mieszkania :(
Piesek na grilla też może być. Tylko to większa impreza będzie musiała być, bo pieski są raczej większe od kotków.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob paź 30, 2010 15:34 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Ale taki piesek ok 8 kg to nie będzie chyba za duży, no i jeszcze jest Fredek, tylko go trzeba będzie popijać czymś mocniejszym bo inaczej się nie strawi tłuszczyk. W razie czego zorganizujemy imprezkę z nocowaniem :piwa:
A tak w ogóle to w Zalesiu jest pięknie o każdej porze roku. Teraz też, że nie wspomnę o zimie. Na zimę mamy w odwodzie kominek, też się na nim nieźle piecze.

A poza tym to jak jest? Na wszelki wypadek potrzymam kciuki. :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob paź 30, 2010 17:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Modjeska pisze:A poza tym to jak jest? Na wszelki wypadek potrzymam kciuki. :ok: :ok: :ok:

Nie jest dobrze :( Wczoraj i dzisiaj nawet mi się wydawało, że jest lepiej. Dzisiaj nawet Pelcia wyszła ze "swojego: pokoju rano na śniadanie i teraz jak wróciliśmy na włołowinkę. A właśnie przed chwilą Siupsiupek znowu ją pogonił :(
Nawet jak oddamy tą czarną chlernicę, to nie bedzie łatwo przywrócić równowagę w stadzie.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob paź 30, 2010 19:38 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Pocieszę Cię, że u mnie Licho ostatnio zaczęło znęcać się nad Tulą :( Gania ją, tłucze, prycha :twisted: ...
Tulka wrzeszczy jak opętana i chowa się po kątach, oczywiście od niej obrywa się z kolei następnym kotom...
Niech ten chłopak we wtorek ją weźmie.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob paź 30, 2010 19:39 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Maryla pisze:
genowefa pisze: Na paszet może być Ziutek


przeczytałam

Mysza, jak to zrobiłaś że Twój kot jest pod ochroną?

Dziś postanowiłam odpowiedzieć na to pytanie. Otóż usiłowałam dzisiaj zrobić Ziutkowi ładne zdjęcie na balkonie. Piękna pogoda, piękne zółte drzewa w tle, a ten idiota nie chciał pozować za nic. Co ja z aparatem na balkon, to on myk do domu. A ja mam futra na sobie, żeby siedzieć w takiej temperaturze nie wiem ile na balkonie i czekać, aż koty zdecydują się pozować.
A Różyczka pozuje zawsze, moja mała modelka :1luvu: No i jest śliczna :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob paź 30, 2010 19:55 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Wielbłądzio pisze:Pocieszę Cię, że u mnie Licho ostatnio zaczęło znęcać się nad Tulą :( Gania ją, tłucze, prycha :twisted: ...
Tulka wrzeszczy jak opętana i chowa się po kątach, oczywiście od niej obrywa się z kolei następnym kotom...
Niech ten chłopak we wtorek ją weźmie.

Wcale mnie to nie pociesza :cry: Czemu miałoby mnie pocieszyć, to że jakiemuś kotu jest żle? Gdybym nie miała takiego sajgonu, to zaproponowałbym przejęcie jej do siebie. W końcu Burek znalazł dom i mogłoby być tak pięknie :( Gdyby nie ta cholerna Bimboła :crying:
Jedna cholernica potrafi niezłego sajgonu narobić w stadzie :cry: Ale komu ja to mówię.
Jak się ma 50 kotów, to pewnie samo sprzątnie kuwet i czyszczenie obszczanych kątów, zajmuje tyle czasu, że nawet jak się do pracy nie chodzi, to nie ma czasu na przejmowanie się takimi pierdołami, że koty źle się czują i tłuką między sobą.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie paź 31, 2010 10:46 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

Gdy chodzi się do pracy i zajmuje wyłącznie własnymi sprawami a koty pozostawia samym sobie to nic dziwnego, że się tłuką. Zapewne frustracja "opiekunki" i jej choleryczny charakter również mają na to wpływ. :mrgreen:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie paź 31, 2010 13:08 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Leon ['] mam dość ....

mirka_t pisze:Gdy chodzi się do pracy i zajmuje wyłącznie własnymi sprawami a koty pozostawia samym sobie to nic dziwnego, że się tłuką. Zapewne frustracja "opiekunki" i jej choleryczny charakter również mają na to wpływ. :mrgreen:

Genowefa, zrezygnuj z pracy i przejdź na utrzymanie forum. :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 41 gości