terenia1 pisze:Byłam z samego rana w kociarni zabrałam Rudą do weta, przywiozę po południu.
Czndra coś tam zjadła jednak kolezanka nie urobiła żadnego kupala... nie wiem więc co z tym będzie. Natomiast Tola niestety raczej nie je, kupię dziś u weta convalescensa w proszku i chyba trzeba zacząć ją karmić strzykawką, tez nadaje się super troszkę rozcieńczony Gerberek, albojeszcze ricovery. Strasznie bidusia chudziutka![]()
A może spróbować jej dawać jakieś domowe jedzonko kurczaka albo coś może się na coś skusi. Może jeszcze tuńczyka super zapach niejeden kot się skusił.
Dzwoniłam do dr Gierka, więc najpierw kotkę trzeba 'wyprowadzić na prostą" czyli unormowac jedzenie, kupanie itp. Bo nie moze byc oslabiona do operacji. W przyszłym tygodniu jak jej stan sie poprawi mamy sie umowic z nią na czczo na badania i konsultację dłuższą co mozna zrobić i w jakim zakresie to pomoze.
Tak wiec na razie się trzeba przylożyć do poprawienia jej apetytu. Przydalby się tymczas dla pięknookiej.