zyje zyje Danusia

chyba nie bede sie wstanie wychorowac

dzis zadzwonili po 13 ze szkoly zeby zabrac Wiki bo strasznie boli ja brzuch

wiec wsiadlam w auto i pojechalam po mloda

a wieczorem to chyba musze pojechac po Kube na baze

ja sie chyba zabije

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ciepła pisze:
zyje zyje Danusiawitaj milo
chyba nie bede sie wstanie wychorowac..
dzis zadzwonili po 13 ze szkoly zeby zabrac Wiki bo strasznie boli ja brzuch..
wiec wsiadlam w auto i pojechalam po mloda..
a wieczorem to chyba musze pojechac po Kube na baze..
ja sie chyba zabije
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
zyje zyje Danusiawitaj milo
chyba nie bede sie wstanie wychorowac..
dzis zadzwonili po 13 ze szkoly zeby zabrac Wiki bo strasznie boli ja brzuch..
wiec wsiadlam w auto i pojechalam po mloda..
a wieczorem to chyba musze pojechac po Kube na baze..
ja sie chyba zabije
no to ciezko widzę to Twoje wyzdrowienie
Ciepła pisze:
haha ja tez..
pisalam juz,ze kobieta nie moze chorowac..
przynajmniej ja jestem skazana na porazke..
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
haha ja tez..
pisalam juz,ze kobieta nie moze chorowac..
przynajmniej ja jestem skazana na porazke..
Ty se nie żartuj , nabawisz sie zapalenia płuc, bo zapewne masz już blisko.
Ciepła pisze:trawa11 pisze:Ciepła pisze:
haha ja tez..
pisalam juz,ze kobieta nie moze chorowac..
przynajmniej ja jestem skazana na porazke..
Ty se nie żartuj , nabawisz sie zapalenia płuc, bo zapewne masz już blisko.
ja praktycznie jestem juz powoli w zapaleniu pluc..
ale co ja mam zrobic..
powinnam pojechac na bezludna wyspe bez Kuby i Wiki,to moze bym wyzdrowiala..
trawa11 pisze:Ciepła pisze:nie zaniedbam..
za bardzo cierpiaca jestem Danusia..
trzymam Cię za słowo
trawa11 pisze:Ciepła pisze:nie zaniedbam..
za bardzo cierpiaca jestem Danusia..
trzymam Cię za słowo
Bazyliszkowa pisze:trawa11 pisze:Ciepła pisze:nie zaniedbam..
za bardzo cierpiaca jestem Danusia..
trzymam Cię za słowo
I ja trzymam za słowo i będę tu zaglądać i kontrolować
KaleidoStar pisze:I byśmy się piknie pozarażały nawzajem
Też kontroluję, a co
A w ogóle to mi smutno. Herbatnik, mój pierwszy tymczas, pojechał do swojego domku...
Dobrze, a smutno...
KaleidoStar pisze:I byśmy się piknie pozarażały nawzajem
Też kontroluję, a co
A w ogóle to mi smutno. Herbatnik, mój pierwszy tymczas, pojechał do swojego domku...
Dobrze, a smutno...
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 16 gości