JULKA ze schroniska -wróciła od smarti do WRO, już w DS! :)

jakbym cokolwiek wiedziała to napiszę ..

Nic dalej nie widomo?

figa..
pojechał wczoraj,łaskawie dziś zadzwonił dziś z pociągu,wyobrażasz sobie

ale nie ma co zalować bo mial nocny postój w Paznaniu..i tak bym mu Julenki nie dała..

ale mogł powiedzieć chociaż pocałujcie mnie w d...

ech,ludzie..

Domek Jadzi z innego wątku też niestety nie przyjedzie do Wrocławia

No ja dostałam info tez o jeszcze jednej osobie ale ona tez już nie jeździ

Zapisalam nick dziewczyny, ktora oglaszala sie, ze organizuje transporty w calej Polsce - moze tam warto sporobowac :conf:

nick: winera72
alendas@wp.pl tel.516 184 560 (PKDT) (058) chyba
698 216 688

Będe pytać wśród znajomych, może ktoś będzie jechał.. A może warto pomysleć o spotkaniu w połowie drogi..? :ok:

w ostateczności tak będzie trzeba.
tyle że ja nienawidzę-mam straszną awersję do podróży po naszych drogach i naszymi pociągami :oops:

ale jeszcze mam nadzieję że coś się znajdzie-w koncu Julcia dopiero teraz robi się towarzyska,miziasta i nawet troszkę wesoła :ryk:

-mam wielką ochotę jeszcze trochę z tego pokorzystać :kotek:

ale co się nie robi dla szczęścia kicia-jak w najbliższym czasie nic się nie trafi to będę musiała ruszyć ....

Cindy pisze:Zapisalam nick dziewczyny, ktora oglaszala sie, ze organizuje transporty w calej Polsce - moze tam warto sporobowac
nick: winera72
alendas@wp.pl tel.516 184 560 (PKDT) (058) chyba
698 216 688

Dzieki

Napisałam czekam na odp.

Dziewuszki-skontaktujcie się z Arcana-to super dziewczyna-wielu kotkom pomogła w transporcie-moich Bliźniaków wiozła z Warszawy do Łodzi.Arcana jest z Warszawy-jak bedzie tylko mogła,to na pewno pomoże!!!
Wozi kotki PKP.
Powodzenia i kciuki! :ok:

Jeśli nic wcześniej nie wypali to w przyszły weekend dziewczyny jadą z Cameo. Będziem robić ściepę na bilet weekendowy - dam znać ile (bo nie wiem jakie połączenia) ale max chyba 120zł.

Smarti wejdź proszę na watek Jadzi - tam trwają ustalenia co do transportu. Do Wa-wy będą jechały aż 3 koty i byłaby możliwość dowiezienia samochodem tylko to jest poniedziałek i ktoś musi odebrać koty.

już jestem na postarunku :mrgreen:

wczoraj byłam poza komputerem :roll:

przecytuję z wątku Jadzi (Julcia jedzie do Wrocka w środę o 15-tej autem z TŻ-tem Mruczenki.

smarti pisze:ja zaś bardzo dziekuję za propozycje Mruczeńki ale wolałabym chyba aby DS przyjechal do Mruczenki odebrać Julcię wieczorem.To będzie jakaś 23-cia więc nie tak póżno przecież.
Gdyby chodziło o każdego innego kicia to bylabym uszczęsliwiona taką propozycją ale co do Julenki to uważam że ona już za dużo miała przeżyć i przypłaciła to zdrowiem i tak będzie się czula przez nas porzucona,nic nie będzie rozumiała więc jeszcze noc oczekiwania w nieznanym jej domu nie będzie dla niej dobra.)
nie dalej jak z tydzień temu (szczerze mowiąc jakoś od tego czasu jak się zdecydowalam że oddamy ją Panu-mam nadzieję że to nie jest jakiś znak... ) Juleńka zaczęła się miziać i do mnie.-do tej pory lubila tylko mojego męża a teraz jak ja daję jej jeść to ociera buzią o rękę i daje się miziać po pysiu-wcześniej tego nie było.
na prawdę z ciężkim sercem ją teraz oddaję bo nie wiem czy ona nie wolałaby zostać u nas..
Byłam zdecydowana nie puścić jej w podroż ze znajomym ponieważ planowal przesiadke w Poznaniu.
co o tym wszystkim myślicie?

a w ogole to czemu nikt do Julenki już nie zagląda???

JULKA ze schroniska -wróciła od smarti do WRO, już w DS! :)

Kto przegląda forum