Wariatkowo 5. Tacia s. 96 :) Szelma, Deli i Mamysza też :)

czesc slodkie koteczki :*:*:*:*:*:*

OKI pisze:Przy pomocy woła udało mi się wreszcie portrecik małej zrobić

schrupie cie kiedys, kiciu slodka, schrupie calutka :1luvu:

Biedna kicia, zostanie zjedzona. :lol:

Doberek Wariatkowo! :kotek:

OKI pisze:
kociczka39 pisze:Tacia - moja żywa poduszka
Ale Deli to postawna i przystojna panna łoł

I tylko "trochę" postrzelona
Dziś rano to nawet nie miała czasu śniadaniem się zająć, tak była zajęta ganianiem od ściany do ściany

To chyba jakiś dzień pokręcony dzisiaj,bo Miśkę jak wzieło w wanience młodego to myślałam,że się nią nakryje w końcuTylko Delia jest młodziak,a ten mój świr ma 4 lata

Ja to się bujam w tej fotce :1luvu:

Delka pieknie pozuje :1luvu:

OKI i kotusie! Buziaki dla Taciuni! :1luvu:

Cześć Wszystkim :lol:

Rakea pisze:
OKI pisze:...Włażę ci ja dziś rano do kuchni, jeszcze ledwo ciepła - a tam Taćka na stole
Oczywiście z miną: Ojeeej, ja naprawdę nie mam pojęcia, jak ja się tu znalazlam

pewnie "plama" słońca była - to i interes sie znalazł
skąd ja to znam ...skąd ja to znam ...

Na Taćkę to się nawet gniewać nie da - przecież od razu po oczach widać, że ona grzeczna i niewinna, tylko jakieś coś ją tam zaniosło :oops:

Pewnikiem ufo, albo inna siła nadprzyrodzona :ryk:

Mała Dzikuska pisze:
Rakea pisze:
OKI pisze:...Włażę ci ja dziś rano do kuchni, jeszcze ledwo ciepła - a tam Taćka na stole
Oczywiście z miną: Ojeeej, ja naprawdę nie mam pojęcia, jak ja się tu znalazlam

pewnie "plama" słońca była - to i interes sie znalazł
skąd ja to znam ...skąd ja to znam ...

O tak! Te "plamy słońca" mają taką dziwną moc...przyciągania. Nawet najsilniejsze, najlepiej wychowane kotki ( jak Taćka) nie potrafią się tej nieziemskiej sile oprzeć.

Patrz, by jej kosmici nie porwali.

Jaaaa, no pewnie, że plama słońca :ryk:

6 rano o tej porze roku to daje po oczach tak, że znieść się nie da :twisted:

Kociara82 pisze:
OKI pisze:Przy pomocy woła udało mi się wreszcie portrecik małej zrobić

schrupie cie kiedys, kiciu slodka, schrupie calutka

Bo ona taka Delicja do schrupania :lol:

margaretka2002 pisze:Biedna kicia, zostanie zjedzona.

Oj, będę musiała się w następną zaopatrzyć, bo mi się Duże zapasą :ryk:

kociczka39 pisze:
OKI pisze:I tylko "trochę" postrzelona
Dziś rano to nawet nie miała czasu śniadaniem się zająć, tak była zajęta ganianiem od ściany do ściany

To chyba jakiś dzień pokręcony dzisiaj,bo Miśkę jak wzieło w wanience młodego to myślałam,że się nią nakryje w końcuTylko Delia jest młodziak,a ten mój świr ma 4 lata

Delka to już roczna panna jakby nie było (oficjalnie na pewno) :wink: