malutkiego Ludwinia????
No wszsytko na razie ok. Oko go nie boli i zeszlo troche zmetnienie. W pon wraca nasz wet i idziemy na kontrole z powazna rozmowa.
swiat wedlug ludwiczka!! jestem juz duzy! str 20 :D
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
co slychca u MOJEGO malutkiego Ludwinia????
No wszsytko na razie ok. Oko go nie boli i zeszlo troche zmetnienie. W pon wraca nasz wet i idziemy na kontrole z powazna rozmowa.
malutkiego Ludwinia????
No wszsytko na razie ok. Oko go nie boli i zeszlo troche zmetnienie. W pon wraca nasz wet i idziemy na kontrole z powazna rozmowa.
- Posty: 14084
- Od: Sob cze 08, 2002 0:05
- Lokalizacja: Toruń
no to sssuperrr
trzymamy kciuki za TWOJEGO
Ludwiczka 
informuj na bieżąco
dziel się SWOIM szczęściem ze światem
Ludwiś cudny jest
- Posty: 4512
- Od: Czw cze 10, 2004 14:46
- Lokalizacja: Kraków
Superr ze z oczkiem lepiej. Przesłodki i przepiękny ten TWÓJ Ludwiczek wiesz?
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
- Posty: 2807
- Od: Śro lis 05, 2003 11:48
- Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk
Ludwiczku, myślimy o tobie ciepło, niech oczko wraca zupełnie do zdrowia. Kciuki
- Posty: 17254
- Od: Sob mar 08, 2003 21:23
- Lokalizacja: Gdynia
- Posty: 14084
- Od: Sob cze 08, 2002 0:05
- Lokalizacja: Toruń
- Posty: 8759
- Od: Czw sty 30, 2003 13:59
- Lokalizacja: Elbląg
Szkoda oczka, ale to dla zdrowia Ludwisia...
Trzymam kciuki za udana operacje i za szybkie gojenie sie ranki !
Trzymam kciuki za udana operacje i za szybkie gojenie sie ranki !
- Posty: 6548
- Od: Czw sty 23, 2003 19:17
- Lokalizacja: Europa ;)
Yyyyy...a naprawdę nie chcesz go pokazać dr Garncarzowi lub chociaż porozmawiać z nim 
- Posty: 35304
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
ufam swojemu wetowi, jest specem od oczu
Niestety to taka choroba, ze nie da sie jej wyleczyc. Moglabym sie bawic w wyprobowywanie roznych kropli, ale zadne nie wylecza wady oka.
Moglabym tez czekac az oczko zacznie Ludwinia bardzo bolec, albo pekac... ale po co???? Nie wiem jak czuje sie teraz z tym oczkiem.
Wet powiedzial, ze jest wieksze 4 x od tego zdrowego.
Niestety to taka choroba, ze nie da sie jej wyleczyc. Moglabym sie bawic w wyprobowywanie roznych kropli, ale zadne nie wylecza wady oka.
Moglabym tez czekac az oczko zacznie Ludwinia bardzo bolec, albo pekac... ale po co???? Nie wiem jak czuje sie teraz z tym oczkiem.
Wet powiedzial, ze jest wieksze 4 x od tego zdrowego.
- Posty: 14084
- Od: Sob cze 08, 2002 0:05
- Lokalizacja: Toruń
- Posty: 35304
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Biedulek Jesli to ma dać mu zdrowie i życie to jak najbardziej operacja wskazana... Jest na tyle młody, że nauczy się żyć z jednym oczkiem. Będzie dobrze
Jesli to ma dać mu zdrowie i życie to jak najbardziej operacja wskazana... Jest na tyle młody, że nauczy się żyć z jednym oczkiem. Będzie dobrze Pozdrawiam, Krzysio
- Posty: 2622
- Od: Pt lut 21, 2003 0:59
- Lokalizacja: Poznań-Piątkowo
Ostatnie fotki Ludwinia z dwoma oczkami.
http://upload.miau.pl/12574.jpg
http://upload.miau.pl/12575.jpg
http://upload.miau.pl/12576.jpg
http://upload.miau.pl/12574.jpg
http://upload.miau.pl/12575.jpg
http://upload.miau.pl/12576.jpg
- Posty: 14084
- Od: Sob cze 08, 2002 0:05
- Lokalizacja: Toruń
Biedny robaczek 
Z jednym też będzie piękny 
Najważniejsze, aby już wyzdrowiał.
Z jednym też będzie piękny Najważniejsze, aby już wyzdrowiał.- Posty: 35304
- Od: Sob lut 23, 2002 20:08
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Oczko rzeczywiście jest ogromne Ludwinio bez oczka też będzie piękny, a do tego ma taka fajną panią i fajny dom
Ludwinio bez oczka też będzie piękny, a do tego ma taka fajną panią i fajny dom - Posty: 2837
- Od: Sob lut 14, 2004 19:52
- Lokalizacja: trójmiasto
Mocno trzymam kciuki!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.
-
- Posty: 88088
- Od: Sob lut 02, 2002 22:11
- Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Google [Bot] i 108 gości